Recenzja RingConn Gen 2 — pierścień monitorujący parametry naszego organizmu
26.09.2024 | aktual.: 27.09.2024 09:15
Rok 2024 można spokojnie uznać za czas, kiedy inteligentne pierścienie zyskały na popularności. Choć były dostępne już od kilku lat, to właśnie teraz zainteresowanie nimi wystrzeliło. Dlatego też RingConn postanowił o sobie przypomnieć, wprowadzając na rynek nową wersję swojej obrączki — RingConn Gen 2. Ten niewielki gadżet potrafi zliczać kroki, aktywność, monitorować stres, sen, tętno, a teraz także (podobno) objawy bezdechu sennego.
Nowa wersja zachowuje lekki, solidny design, ale jest zauważalnie cieńsza niż poprzednik. RingConn wykonany jest z tytanu klasy lotniczej, dostępny w kolorach czarnym (jak mój), srebrnym i złotym.
W zestawie znajdziesz też przenośną ładowarkę, która ma wbudowaną baterię o pojemności 500 mAh. Wygląda tak samo jak ta z pierwszej generacji – z metalowym wykończeniem i diodą LED na przodzie.
Pierścień ma lekko kwadratowy kształt, co pomaga zapobiec jego przesuwaniu się na palcu. Od spodu znajdują się sensory, które monitorują wspomniane we wstępie parametry naszego organizmu. Muszę przyznać, że RingConn Gen 2 jest naprawdę wygodny i można dosłownie o nim zapomnieć, o ile jesteśmy przyzwyczajeni do noszenia obrączki lub pierścionka.
Oczywiście RingConn bez wsparcia dedykowanej aplikacji nie zadziała. Interfejs towarzyszącej aplikacji jest bardzo prosty. Główna strona pokazuje codzienne statystyki, a także pozwala ręcznie oznaczyć aktywność. Nie ma ich zbyt wiele, bo zaledwie cztery, ale dla mojego trybu życia to aż nadto.
W kolejnych zakładkach można przejrzeć szczegółowe dane dotyczące snu, aktywności, stresu i innych parametrów zdrowotnych. Aby monitorować bezdech, trzeba ręcznie włączyć tę funkcję przed snem i wyłączyć po przebudzeniu. Aplikacja analizuje twoje oddychanie i zmiany w rytmie oddechowym, aby wykryć ewentualne ryzyko bezdechu.
Jeśli chodzi o dokładność monitorowania, to nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń. Wyniki są niemal identyczne z tym, co prezentuje Xiaomi Band. Choć musimy pamiętać, że ani jedno, ani drugie urządzenie nie są narzędziami medycznymi.
Dużym plusem RingConn Gen 2 jest brak dodatkowego abonamentu, który trzeba płacić w przypadku innych smart-obrączek. Cieszy również długa żywotność baterii, która wynosi ponad 10 dni!
Podsumowując, RingConn Gen 2 to bardzo ciekawy gadżet, który został w pełni sfinansowany na Kickstarterze kilka dni temu. Długa żywotność baterii, wygoda noszenia i funkcje monitorujące sprawiają, że to urządzenie naprawdę wyróżnia się na tle gadżetów monitorujących nasz stan zdrowia.