Windows 10: majowa aktualizacja działa w 33,7 proc. komputerów z "dziesiątką"

Windows 10 20H1 (2004), czyli na tę chwilę wciąż najnowsza wersja tego systemu, działa już w co trzecim komputerze z "dziesiątką" – wynika z najnowszych statystyk AdDuplex. Dwie poprzednie "duże" wersje Windows 10 (1909 i 1903) stanowią łącznie ponad 60 proc. instalacji. Pozostała część to jeszcze starsze wydania.

Opisywane statystyki są istotne głównie z uwagi na zbliżające się nowe, ważne wydanie Windows 10. Wersja 20H2 ma trafić na pierwsze komputery w październiku (teoretycznie możliwe, że jeszcze w tym tygodniu), a jak widać, z poprzedniej wersji Windows 10 nie korzysta nawet połowa użytkowników. Wdrażanie aktualizacji nie postępuje jednak tak szybko jak kiedyś nie bez przyczyny – Microsoft stara się skuteczniej eliminować wszelkie błędy na etapie testów.

Chociaż popularność Windowsa 10 2004 na poziomie 33,7 proc. kilka miesięcy po premierze jest zaskoczeniem (jeśli pamięta się tempo wdrażania aktualizacji z 2017 czy 2018 roku), w obliczu ostatnich zmian – jest wynikiem spodziewanym. Warto bowiem zauważyć, że Windows 10 1909 po 4 miesiącach od premiery działał w podobnej części komputerów, choć technicznie była to tylko aktualizacja zbiorcza – rzecz mniej kłopotliwa w instalacji od nowej wersji Windows 10 wydawanej w pierwszej połowie roku.

Począwszy od 2019 roku Windows 10 otrzymuje tzw. "dużą aktualizację funkcji" z technicznego punktu widzenia tylko raz w roku. Druga ważna aktualizacja (wydawana jesienią) to w praktyce aktualizacja kumulatywna będąca swego rodzaju włącznikiem ukrytych funkcji w Windows 10, które trafiły do systemu w pierwszej połowie roku. Więcej na ten temat można przeczytać w odrębnej publikacji.