Black Friday i Cyber Monday. Oszuści już gotowi, a ty?
Black Friday i Cyber Monday to dni, w których chętnie dokonujemy zakupów. Czarny piątek to w końcu okres promocji. Uważajmy, by chcąc oszczędzić, nie stracić dużych pieniędzy. Cyberprzestępcy są już gotowi, aby nas okraść.
28.11.2024 12:57
W listopadzie ubiegłego roku w Black Friday obroty sklepów znacząco wzrosły — o aż 116 proc. w porównaniu z przeciętnymi wynikami osiąganymi w innych dniach listopada, jak wynika z danych Tpay. Specjaliści przewidują, że w tym roku można spodziewać się podobnego wzrostu. Duży popyt, to dużo okazji dla oszustów.
Podczas sezonu świątecznych zakupów, który symbolicznie rozpoczyna się wraz z Black Friday, znacznie wzrasta aktywność oszustów internetowych. W raporcie Izby Gospodarki Elektronicznej stwierdzono bowiem, że 87 proc. polskich internautów regularnie dokonuje zakupów w internecie, gdzie istnieje ryzyko wpadnięcia w ręce cyberprzestępców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie ma jednej, dominującej metody przeprowadzania oszustw — przestępcy stosują różnorodne techniki. W grę wchodzą oszustwa phishingowe, zakładanie fikcyjnych sklepów czy podszywanie się pod znane marki. Kluczowe jest, aby konsumenci byli świadomi tych zagrożeń, aby uniknąć przykrych sytuacji i w pełni cieszyć się prawdziwymi promocjami.
Fałszywe promocje z okazji Black Friday
Czarny Piątek jest okresem, w którym konsumenci mogą natknąć się na wyjątkowe okazje cenowe. Niestety, niejednokrotnie trudno jest odróżnić autentyczne oferty od prób wyłudzenia, co cyberprzestępcy chętnie wykorzystują. Mogą oni zakładać nieistniejące sklepy online, przyciągając klientów niezwykle niskimi cenami, które nigdy nie skończą się dostarczeniem zamówionego towaru.
– Przed podjęciem decyzji o złożeniu zamówienia na danej stronie warto upewnić się, że jest ona godna zaufania. W pierwszej kolejności należy sprawdzić opinie innych użytkowników o interesującym nas sklepie. Jeżeli takowych nie ma lub są negatywne, lepiej zrezygnować z zakupów. O witrynie e-commerce dużo powiedzą także dostępne na niej formy płatności. Na przykład nieproporcjonalnie wyższy koszt dostawy za pobraniem niż w przypadku płatności online to niepokojący znak, którego nie należy ignorować – wyjaśnia Robert Dąbrowski, szef zespołu inżynierów Fortinet w Polsce.
Cyberprzestępcy często wykorzystują popularność znanych marek, podrabiając ich strony internetowe poprzez tzw. spoofing, czyli podszywanie się pod legalnie działające sklepy. Czasem wykorzystują też fałszywe strony w mediach społecznościowych do przekierowania użytkowników na fałszywą stronę sklepu.
Konsekwencje są poważne – można stracić pieniądze po zalogowaniu się do bankowości elektronicznej lub podaniu danych karty płatniczej na fałszywej stronie sklepu.Przed dokonaniem zakupów konieczne jest dokładne przyjrzenie się adresowi strony. Różnice w adresach URL, czy nadmiar reklam powinny wzbudzać czujność. Warto również przyjrzeć się samej treści – jeśli jest pełna błędów, lepiej odstąpić od zakupów.
Oszustwo "na paczkę"
Kupujący muszą być świadomi, że zagrożenia nie kończą się na fałszywych sklepach. Oszustwa mogą również wystąpić na etapie dostawy, gdzie klienci mogą otrzymywać wiadomości z prośbami o aktualizację danych do wysyłki lub uiszczenie dodatkowej opłaty.
W takich sytuacjach lepiej zachować ostrożność, aby uniknąć phishingowych pułapek. Należy dokładnie sprawdzać adres odwiedzanej strony, a monitoring stanu dostawy najlepiej weryfikować w aplikacji dostawcy lub na jego stronie internetowej.