Wielka Brytania nie poprze odłączania piratów
Po spektakularnym przyjęciu przez Francję prawa umożliwiającego odłączaniepiratów od Internetu bez wyroku sądu wydawało się, że lawina ruszyi także inne kraje chętnie zdecydują się na podobny krok. Tymczasem rząd Wielkiej Brytanii nie popiera tzw. "prawa trzechkroków" i nie będzie zmierzał do jego przyjęcia - zapowiedziałobrytyjskie Ministerstwo Kultury. Andy Burnham, minister kultury,oznajmił jednak, że rząd planuje pewne inne "techniczne środkizapobiegawcze". Niektórzy przypuszczają, że wśród nich mogą sięznaleźć na przykład blokowanie niektórych witryn lub ograniczaniaprzepustowości tym użytkownikom, co do których istnieje podejrzenieprzekroczenia prawa. Wypowiedź Burnhama wywołała spore zaskoczenie opinii publicznej -większość spodziewała się jednak poparcia ruchu francuskiego.Wielka Brytania była jednym z krajów najbliższych wprowadzeniapodobnie restrykcyjnego prawa. Wygląda więc na to, że Francjanieprędko znajdzie naśladowców.
08.06.2009 10:34