Ubuntu 20.04 LTS otrzyma zmodyfikowany menedżer oprogramowania – paczkę snap
Canonical wyraźnie ma zakusy, aby spopularyzować ideę paczek snap. Poprzez forum powiadomił, że w Ubuntu 20.04 menedżer oprogramowania Ubuntu Software zostanie zastąpiony właśnie snapową wersją. Jakie są z tego korzyści? Cóż, utrudniona zostanie instalacja wtyczki do konkurencyjnego Flatpaka.
02.03.2020 05:22
Jak wiadomo, wraz z wydaniem Ubuntu 16.04 LTS, Canonical porzucił własnościowe Centrum oprogramowania Ubuntu, by zapożyczyć menedżer pakietów od Gnome'a. Tym razem sam menedżer zmieniony nie zostanie, a zmodyfikowany będzie tylko jego format – z klasycznego apt/repo na snap. Z grubsza jest to zabieg czysto kosmetyczny, aczkolwiek można domniemywać, że firma chce w ten sposób zaakcentować swój standard.
Pakiet gnome-software-plugin-flatpak, niezbędny do obsługi flatpaków w GNOME Software, nie jest dostępny w wersji snapowej. Możliwość jego instalacji wprawdzie pozostanie, ale pod warunkiem, że uprzednio wgrana zostanie regularna wersja Ubuntu Software.
Przy czym przepakowany menedżer w dalszym ciągu wesprze instalatory DEB i aktualizacje firmware'u przez fwupd, czyli o żadnej rewolucji nie może być mowy.
Summa summarum wygląda to bardziej jak pewien rodzaj manifestu niż faktyczna i dotkliwa zmiana. Jasne, ewangeliści zwrócą zapewne uwagę na powszechnie punktowane wady snapów; dłuższy czas uruchamiania i niepełną dostępność. Pytanie jednak, czy którykolwiek z power userów kiedykolwiek zaprzątał sobie głowę Ubuntu Software, bo moim zdaniem – raczej niekoniecznie.