Po 7 latach Apple dogadał się z Samsungiem w sprawie zaokrąglonych rogów
28.06.2018 13:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Firmy Apple i Samsung po 7 latach zakończyły batalię prawną o naruszenie patentów. Przed sądem dystryktowym w Kalifornii udało się wypracować ugodę.
Pozew został złożony w 2011 roku. Apple oskarżył wtedy Samsunga o naruszenie patentów. Chodziło o to, że Samsung Galaxy S (i9000) i cztery inne modele z 2010 i 2011 kopiują wzornictwo iPhone'a 3GS. Przedmiotem sporu były osławione zaokrąglone rogi urządzeń. Rynek zdążył już zapomnieć o tych smartfonach, ale system prawny nie jest tak szybki. Choć w 2012 Samsung został uznany za winnego naruszeń, trudno było sprawę zakończyć.
Przez kolejne 6 lat trwała walka o wysokość odszkodowania. Ostatnia rozprawa odbyła się w maju tego roku i po apelacji prawników Samsunga, niezadowolonych z wysokości rekompensaty, w planach była kolejna.
O zakończeniu potyczki przed sądem wiemy dzięki dokumentom złożonym w sądzie. Firmy informują w nich, że zawarły ugodę i zarzuty zostały wycofane. Zarzutów było sporo, gdyż prawnicy producentów smartfonów znajdowali coraz to nowe oskarżenia i haczyki. Nie ma w nich niestety szczegółów ugody. W maju sąd nakazał Samsungowi zapłacić 539 milionów dolarów odszkodowania za naruszenie, ale nie ma pewności, czy ugoda obejmuje tę rekompensatę. Na pewno każda z firm pokryje swoją część kosztów procesowych.
Apple i Samsung jeszcze nie komentują ugody.