#! Linux - minimalizm przede wszystkim
23.06.2013 | aktual.: 24.06.2013 12:30
Bardzo często na swoim NC10 instaluje przeróżne dystrybucje Linuxa - jest to takie moje małe hobby :) Ostatnio skupiłem się na poszukiwaniu dystrybucji, która nie jest zbyt przeładowana toolami. Bardzo długi czas na owym netbooku utrzymał się elementaryOS, który jest przyjemny dla oka i właśnie nie przeładowany, ale jego czas dla mnie już minął. Chociaż kilka dni temu czytałem, że pojawiła się Beta 2 owej dystrybucji, gdzie włożono ponad 300 fixów - pytanie ile przy okazji powstało bugów :)
Teraz nastał czas dla CrunchBang Linux!
CrunchBang Linux jest to dystrybucja oparta na Debianie - tworzona przez Philipa Newborough. Założeniem tej dystrybucji jest utrzymanie optymalnej równowagi między szybkością i funkcjonalnością działania systemu.
W #! nie znajdziemy Gnome, KDE, czy Xfce tam osadzony został menażer okien Openbox, który naprawdę nie ma wygórowanych wymagań sprzętowych. Takie rozwiązanie jak najbardziej nadaje się do zastosowania na starych maszynach lub po prostu słabych komputerach (np. z procesorami Intel Atom, którego znajdziemy w większości netbooków).
Jak na pożądanego Linuxa przystąło CrunchBang także otrzymuje numerek i nazwę kodową, która pochodzi od postaci znanych z serialu Muppet Show. Pierwsza litera nazwy kodowej jest zgodna z pierwszą literą wydania Debiana, na którym oparto system, przykładowo:
#! Linux jest minimalistyczny, ale to w ogóle nie musi iść w parze z surowością i on jest na to bardzo dobrym przykładem - skrojony na miarę interfejs wygląda bardzo imponująco. Po instalacji CB wita nas szarym pulpitem, który ozdabiają srebrne opływowe ikonki na czarnym transparentnym pasku.
CrunchBang nie posiada zbyt dużo pre‑instalowanych pakietów. Narzędzia, które weszły w domyślny skład zostały wyselekcjonowane z dużą dokładnością i tak wśród nich znalazła się przeglądarka Iceweasel (Firefox), GNOME Media Player, klient BitTorrent Transmission, konsole Terminator czy edytor Geany. Autor owej dystrybucji nie tylko stawia na lekkość i stabilność, ale także na możliwość dostosowania do własnych potrzeb. Dlatego też jako menadżer okien został wybrany Openbox, o którym mowa była wyżej. W nim można zmienić niemal każdy aspekt sposobu interakcji z pulpitem. Kolejnym krokiem w hackability jest domyślna instalacja Conky - narzędzia do monitorowania systemu, czy menadżera plików Thunar (znanego z Xfce), które tak samo można dowolnie konfigurować...
Używam #! już od kilku miesięcy i jak na razie nie rozglądam się za inną dystrybucją. Mam nadzieję, że tym krótkim wpisem zachęcę Was do testowania :)
.