AOC AGON AGK700 — klawiatura z Cherry MX RED na pokładzie
02.11.2022 | aktual.: 15.02.2023 09:57
Choć AOC AGON kojarzy się głównie z monitorami, to producent, od pewnego czasu, rozszerza katalog swoich produktów o słuchawki, myszki i klawiatury, Wszystko oczywiście dedykowane dla graczy. Co ciekawe, AGON na początku wybrał bezpieczniejszą ścieżkę, oferując modele przewodowe o klasycznej konstrukcji. Nie trwało to jednak za długo i kolejnym zaprezentowanym modelem była klawiatura AGK700, która, po części, nawiązuje do charakterystycznego designu marki.
AGK700 to klawiatura przewodowa, której wartość na półkach sklepowych nie przekracza 300 złotych. W tej cenie otrzymamy dość dobry zestaw, na który składa się porządna podpórka pod nadgarstki, dodatkowe klawisze multimedialne i makr, a także port USB passthrough. Klawiaturę wyposażono w uznane przełączniki mechaniczne Cherry MX Red o liniowej charakterystyce pracy. Z takim orężem jesteśmy wręcz zobowiązani osiągać lepsze wyniki w świecie e‑sportu :)
Przyznam się, że ze względu na oszczędność miejsca preferuję raczej klawiatury TKL, choć rozumiem, że nie wszyscy muszą podzielać moje preferencje. Dla niektórych blok numeryczny jest niezbędną częścią klawiatury i to właśnie dla nich jest ta recenzja.
Jak można wywnioskować ze zdjęć i wstępu, AGK700 to klawiatura pełnowymiarowa, składająca się ze standardowych 104 klawiszy, plus dodatkowych ośmiu, rozsianych wzdłuż górnej krawędzi oraz sześciu konfigurowalnych przycisków makr po lewej stronie. Dlatego też wymiary AGONA nie powinny dziwić: 457 x 239 x 33 mm.
Design klawiatury ma pazur, zgodny ze stylem marki, ciemnoszare, szatkowane aluminium przełamane jasnoczerwonym akcentem w postaci masywnego pokrętła głośności, które jest nietradycyjnie wyśrodkowane (większość producentów umieszcza potencjometr w prawym górnym rogu). W tym modelu branding to dwa loga; AOC i serii AGON. To pierwsze zlokalizowano nad klawiszem escape, a drugie w dolnej linii klawiatury, które, notabene, jest podświetlane, ale także może zostać przysłonięte przez skórzaną podpórkę pod nadgarstki. Jest ona dość szeroka, mierzy ponad 7 centymetrów szerokości, ale co najważniejsze jest bardzo wygodna, zapewnia solidne podparcie dla naszych dłoni i scala się z klawiaturą za pomocą silnych magnesów neodymowych.
AGK700 zawiódł mnie pod względem regulacji kąta nachylenia, spodziewałbym się, że będzie ono trzystopniowe, ale tak nie jest. I choć stópkami można podnieść klawiaturę o kilka stopni, to w moim odczuciu jest to nadal za mało.
Przełączniki Cherry MX automatycznie gwarantują, że produktem zainteresuje się grono użytkowników, którzy poznali się na wiśniowych switchach. Testowany egzemplarz otrzymał wersję czerwoną — liniową wersję, która zapewnia gładki, pełny ruch. Całkowita droga przełącznika to 4 mm, a punkt aktywacji następuje w połowie, który w czerwonych przełącznikach nie jest w ogóle akcentowany. Jednak nie wpływa to na poziom hałasu, jaki generuje cała klawiatura. AGK700 to hałaśliwa bestia, a jest to spowodowane przez aluminiową, górną płytę, po której rozchodzi się echo, gdy nasadka klawiszy uderza o podstawę przełącznika. Zastosowane plastikowe stabilizatory również dają siewne znaki, zwłaszcza w przypadku spacji, która generuje wręcz nieprzyjemny, plastikowy dźwięk, kiedy wraca do pozycji bazowej.
Kolejnym minusem, jaki odnotowałem podczas użytkowania klawiatury AOC jest jakość nasadek. Choć w rzeczywistości są one wykonane z PBT, to jednak nie jest on dobrego gatunku i bliżej im do ABS. W ostatnim czasie keycapy to element, na którym producenci (nie tylko AOC) najczęściej próbują zaoszczędzić. Nie jestem również fanem czcionki, która została wykorzystana na nasadkach. Jest ona zbyt kanciasta i – co gorsza – brakuje chwilami konsystencji np. groty strzałek na klawisza tab i backspace są różne, nie mówiąc już o zupełnie innej czcionce cyfr na klawiszach makr. To są detale, jednak przystają do flagowej klawiatury producenta.
Jako oręże w grach AGK700 spisuje się wyśmienicie. Największa robota jest po stronie przełączników, a te należą do najlepszych na świecie. Nie można zapomnieć o funkcji N‑key Rollover (NKRO) i Anti-ghostingu, do którego klawiatura ma wsparcie. Dodatkowe sześć przycisków G dla makr pozwala szybko wykonać określone ruchu, bez poświęcania standardowych klawiszy. Część z użytkowników może, dziwić fakt, że nie zostały one umieszczone na tej samej wysokości jak np. w Corsair K55, ale dla mnie takie oddzielenie jest jak najbardziej sensowne.
Ze względu na czerwoną wersję przełączników nie zalecam AGK700 jako instrumentu do pisania. Brak wyczuwalnego punku aktywacji wpływa, moim zdaniem, dość negatywnie na komfort podczas takiej pracy. Jeśli szukamy uniwersalnej klawiatury mechanicznej, to warto rozglądnąć się za czymś wyposażonym w brązowe lub niebieskie przełączniki.
Praca z G-Menu
AOC również oferuje jedno, wspólne oprogramowanie G-Menu, w którym możemy zarządzać akcesoriami z serii AGON. Oczywiście, dla Agon AGK700 też znalazła się odpowiednia kategoria. Interfejs oprogramowania jest przejrzysty i prosty, umożliwia on tworzenie i przypisywanie makr klawiszy, konfigurację częstotliwości raportowania i opcje powtarzania, a także podświetlenie klawiatury.
Właśnie będąc przy konfiguracji RGB, warto nadmienić, że klawisze sąsiadujące z pokrętłem głośności mają stałe, czerwone podświetlenie, a dodatkowe makr w ogóle go nie posiadają (sic!).
Co ważne, wszystkie ustawienia zapisywane są w pamięci klawiatury, więc jest ona zupełnie niezależna od oprogramowania G‑Menu, gdy już skonfigurujemy ją pod siebie.
AGON AGK700 to dobry sprzęt. Mamy świetnie wykonaną klawiaturę i, jak można by oczekiwać, wyposażoną w świetnej klasy przełączniki i wiele przydatnych, dodatkowych funkcji: USB Passthrough, dodatkowe klawisze i podpórka pod nadgarstki. Oczywiście nie obyło się bez potknięć, ale w ogólnym rozrachunku AGON wypada całkiem nieźle, zwłaszcza zwracając uwagę na jego aktualną cenę.
Jeśli nadal AOC będzie podążał podobną ścieżką jak przy AGK700, to bez dwóch zdań wykroi sobie miejsce w rynku klawiatury do gier. Mam nadzieję, że następną propozycją będzie niskoprofilowy TKL :)
* egzemplarze do testów i recenzji zostały udostępnione przez producenta