Blog (107)
Komentarze (2.3k)
Recenzje (0)
@webnullSkype - jak wygląda rozwój programu

Skype - jak wygląda rozwój programu

25.02.2011 | aktual.: 26.02.2011 11:18

Witam.

Ostatnio nieco zawiodłem się na popularnym Skype dlatego postanowiłem o nim napisać, o tym jak tak ogromna firma może zaniedbywać jakość programu.

379693

Przestarzała wersja

Problemem jest tutaj można powiedzieć ignorowanie pewnej większej grupy ludzi przez ogromną międzynarodową firmę Skype.

Poniżej znajduje się tabelka z wersjami klientów Skype dla różnych platform na PC:

379697

Źródło: pl.Wikipedia.org

Klient Skype dla MacOS X do niedawna był w podobnej sytuacji co klient dla Linuksa, lecz jakimś cudem nagle firma zainteresowała się platformą od Apple i wydała najnowszego (wtedy) klienta.

Linux niestety nie doczekał się klienta w nowszej wersji od 20 Stycznia 2010 roku gdzie ostatnia aktualizacja klienta dla Windows miała miejsce 31 Stycznia 2011 roku.

Wersja Linuksowa posiada całkowicie inny interfejs, potrafi się od czasu do czasu losowo wyłączyć, brakuje jakiego kolwiek filtru szumu i pisków - TRAGEDIA!

Gwoździem do trumny dodatkowo jest nie poprawne Polskie tłumaczenie które niesamowicie śmiesznie wygląda:

379703

Dlaczego niesamowicie śmiesznie? A bo nikt nie poprawił go przez rok.

O tym, że wsparcie dla Linuksa nie zostało wstrzymane można zobaczyć post na forum przez jednego z deweloperów Skype'a: http://forum.skype.com/index.php?showtopic=781453

Lecz skoro nie zostało wstrzymane to co oni robią przez ten rok?

Ja osobiście protestuję i nie będę używać ich nędznego komunikatora, Moja rodzina i znajomi używają Jabbera, Gadu-Gadu i Mumble tak więc nie jestem przywiązany do Skype'a, cóż.

Dzwonić na stacjonarny czy telefon komórkowy nie potrzebuję z poziomu Skype'a - posiadam telefon komórkowy.

Jabber - posiada możliwość rozmów audio i wideo Gadu-Gadu - możliwość rozmów tekstowych (proszę nie mówmy o kliencie Gadu-Gadu 10) Mumble - coś w rodzaju TeamSpeak, jednak wolne i otwarte oprogramowanie, sam postawiłem prywatny serwer, posiada oczyszczanie głosu z szumu, pisków - dzięki temu znajomi nie narzekają na mikrofon, tekst na mowę, proste rozmowy tekstowe, aktywacja głosem czy przyciskiem

Brak wsparcia natywnego dla 64 bitów?

Większość użytkowników Linuksa zmuszona jest używać 32 bitowego klienta w trybie kompatybilności, co nie zawsze wychodzi tak dobrze jak przykładowo w tym wątku.

Podsumowanie

Jak uważacie, czy gigant, rynkowy monopolista może sobie pozwolić na takie błędy? Ja zdecydowanie uważam, że nie.

Odnośnie pisania kodu wieloplatformowego spójrzmy na NVIDIĘ, wydaje tak samo wydajne sterowniki dla Linux 32/64bit, FreeBSD 32/64 bit, Windows 7 32/64bit, Windows Vista 32/64bit, Windows XP 32/64bit, OpenSolaris 32/64bit i jakoś sobie radzą, nie ma większych opóźniej w wydawaniu sterowników na różne platformy.

Nie można zapomnieć także o równie popularnych programach wieloplatformowych: Chrome/Chromium, Firefoksa, Audacity, OpenOffice, VLC, Mumble, Quake 3/OpenArena, JDownloader, Google Earth, Adobe FlashPlayer, Adobe Reader, Opera, FileZilla, Apache, Mozilla Thunderbird, ... , programów wieloplatformowych jest bardzo dużo dlatego można jeszcze długo wymieniać.

Wiele z powyżej wymienionych aplikacji wymaga prawdopodobnie większego wkładu pracy niż w Skype ale pomimo tego wersja jest równa dla każdego systemu operacyjnego choć niektóre z tych projektów wspierają nawet OpenSolaris, FreeBSD czy Haiku oprócz standardowego Linuksa, Windowsa i MacOS X.

Co możemy z tego wywnioskować? A ja mam tylko jedno na myśli - firma Skype ma Nas wszystkich w czterech literach, bo może coś zrobić ale nie chce.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (54)