Test skanera IRIScan Anywhere 6 Wifi Duplex: Mobilność i Wszechstronność
29.02.2024 | aktual.: 29.02.2024 19:51
Archiwizowanie dokumentów w teorii nigdy nie było tak proste i wygodne dzięki przenośnemu skanerowi IRIScan Anywhere 6 Wifi Duplex. Urządzenie to łączy w sobie mobilność, funkcjonalność oraz wydajność, zapewniając użytkownikom swobodę w dygitalizowaniu dokumentów w dowolnym miejscu i czasie. Czy jest to, zatem produkt dla każdego? Przekonajmy się z poniższych akapitów.
Wykonanie i Wzornictwo Sprzętu
Wraz z skanerem IRIScan Anywhere Wifi Duplex otrzymujemy podstawowy zestaw niezbędnych akcesoriów. Przede wszystkim mamy długi kabel USB‑C do ładowania i podłączenia urządzenia do komputera. Naturalnie nie mogło zabraknąć instrukcji obsługi. Do tego dorzucono też kartę przeznaczoną do kalibracji skanera. Szkoda, że producent nie pomyślał o uwzględnieniu w pakiecie pokrowca.
Skaner IRIScan Anywhere WiFi Duplex przyciąga eleganckim, minimalistycznym wzornictwem. Zgrabna obudowa o ergonomicznym kształcie sprawia, że z łatwością zmieścić się w torbie czy plecaku. Wymiary sprzętu wynoszą odpowiednio 312 x 66 x 49 mm. Jak na swój gabaryt produkt jest dość lekki – tylko 630 g. Jest to także całkiem zwarta, solidna bryła. Daję jednak minus za zastosowanie plastiku piano-black na górnej pokrywie. Wygląda ładnie, ale szybko łapie rysy i po pewnym czasie nie wygląda to estetycznie.
Resztę obudowy skanera wykonano z matowego tworzywa sztucznego. Pod nim zobaczymy dwie gumowe podkładki za sprawą, których solidnie trzyma się blatu stołu. Z prawej mamy schowany w wnęce port USB‑C. Natomiast po lewej stronie zobaczymy przełącznik odpowiedzialny za łączność Wi‑Fi. Z tej samej strony mamy też włącznik skanera oraz dwie diody: aktywność Wi‑Fi i bateria. Skaner w przeciwieństwie do swojego generacyjnego poprzednika z numerem 5 nie ma czytnika kart micro SD.
Parametry techniczne
- Format pliku: JPEG/TIFF/PDF
- Maksymalna grubość skanowania: 2 mm
- Sensor obrazu: contact image sensor (CIS)
- Rozdzielczość: 24 bitów - 300/600 dpi + interpolowana 1200 dpi
- Prędkość skanowania i format: 4 sekundy - Do 15 stron na minutę - Format A8-A4
- Żywotność baterii: 180 skanów/360 obrazów (Wi-Fi włączone)
- Przewidywana żywotność skanera: 20,000 skanów
- Maksymalny dzienny cykl pracy: 500
- Czas ładowania: 4.5 godziny
- Łączność i Zasilanie: USB-C
Sugerowane wymagania sprzętowe
Jeśli idzie o ogólne wymagania sprzętowe producent nie zdradza wielu informacji. Jedyne rekomenduje, aby komputer posiadał minimum 512 pamięci RAM oraz gigabajt wolnej przestrzeni na dysku dla oprogramowania. Nie wspomina nic słowem o procesorze, a ten przecież w kwestii aplikacji jest przecież bardzo istotny. Wspierane systemy operacyjne to Windows 10, 11 oraz macOS 12.x lub nowszy. Użytkownicy systemu Linux muszą obejść się smakiem. Nie muszę wspominać, że w przypadku Androida czy iPhone’a należy doposażyć się w młodszy sprzęt, ze względu na kwestie kompatybilności oprogramowania.
Testy desktopowe przeprowadziłem na maszynie z procesorem Core i7‑13700K. Nie miał on problemów z przetrawieniem dostępnych programów a przetwarzanie plików szło mu całkiem sprawnie. Tym samym możliwym jest osiągnąć wynik 15 stron na minutę. Jeśli użytkujemy budżetowy lub bardziej wiekowy PC trzeba być gotowym na wydłużenie przetwarzania skanowanych obrazów.
Podstawowe Funkcje i Praca z Urządzeniem
Według specyfikacji gadżet bazuje na module sieciowym RTL8811CU, obsługującym łączność 2.4GHz & 5.8GHz. W kwestii złącza USB‑C mówimy o standardzie 2.0. Skaner nie posiada funkcji Bluetooth. Jednocześnie mogą być do niego podłączone dwa urządzenia, np. PC i smartfon albo dwa komputery. W tym samym czasie ze skanera Anywhere 6 WiFi Duplex nie mogą korzystać dwa urządzenia mobilne. Co więcej, skorzystanie z funkcji Wi‑Fi wymaga od użytkowania rozłączenia się z aktualnie użytkowaną siecią na komputerze, co samo w sobie czasami może być mało wygodne.
No dobrze przejdźmy do konkretów. Przenośny skaner IRIScan Anywhere 6 WiFi Duplex oferuje skanowanie w wysokiej rozdzielczości w kolorze lub czerni i bieli dla różnego rodzaju dokumentów, od umów po wizytówki. „Duplex” w nazwie oznacza, że sprzęt jednocześnie skanuje obie strony dokumentu, co znacząco przyspiesza pracę. Gotowy plik zapiszemy do formatu PDF (dwustronicowy dokument) lub dwa oddzielne pliki graficzne (np. JPG). Idealnie nadaje się do szybkiego archiwizowania dokumentów, faktur, notatek itd. zachowując dobrą jakość obrazu. W kwestii bardziej artystycznego podejścia (rysunki tuszem, szkice itd.) jakość pozostawia trochę do życzenia. Tu lepiej postawić na tradycyjny skaner.
Aplikacje Desktopowe
Dzięki technologii HQ OCR, IRIScan Anywhere 6 Wifi Duplex umożliwia konwersję zeskanowanych obrazów na przeszukiwalne pliki PDF oraz formaty edytowalne w postaci Microsoft Word lub Excel. Do tego rozpoznaje szeroki zakres języków – w tym polski. Świetna opcja i całkiem funkcjonalna, obsługiwana przez program Readiris OCR. Narzędzie to dostępne jest także dla innych skanerów tego producenta i wymaga zarejestrowania online przed użyciem. Do tego użytkownik otrzymuje też narzędzie Cardiris Business Card OCR do skanowania oraz archiwizowania wizytówek. Identyczna historia – także wymaga rejestracji produktu.
Na tym nie koniec. Do użytkowania IRIScan Anywhere 6 Wifi Duplex instalujemy jeszcze trzy inne programy. Virtual Sanner Link, Button Manager V2 i Capture Tool. Pierwszy służy do wyszukania na komputerze przez Sieć Wi‑Fi lub USB skanera Anywhere. Drugi to przyciski szybkiego dostępu chowające się w tray’u – łatwy dostęp do skanowania lub usługi w chmurze. Ostatni to proste narzędzie do skanowania i archiwizowani bez funkcji OCR.
Ogólnie wszystko działa sprawnie, ale projekt interfejsu tych narzędzi i ascetyzm pod względem funkcji przypomina czasy Windows 2000. Wszystkie programy dostępne są dla Windows 10 oraz 11. Na macOS nie mamy Button Manager i Cardiris. Jak wspomniałem, żadne z powyższych narzędzi, czy chociaż podstawowy sterownik, nie zostały przygotowane dla systemu Linux.
Łączność Wi‑Fi i Aplikacja Mobilna
Aplikacja mobilna umożliwia łatwe zarządzanie zeskanowanymi plikami oraz ich udostępnianie z dowolnego miejsca do np. chmury lub zapisu lokalnego na urządzeniu. W mojej ocenie to najefektywniejszy sposób korzystania z tego skanera.
Program dostępny na smartphone jest prosty, intuicyjna i działa nad wyraz sprawnie. Do tego w przeciwieństwie do środowiska PC narzędzie nie trąci myszką. Całość testowałem z pomocą Redmi 8 Pro. Samo skanowanie pliku w jakości 300 dpi trwa półtorej sekundy (dosłownie). Przetworzenie piku to już około 10 do 15 sekund. Trudno mi powiedzieć, czy z tym zadaniem szybciej ogranie się młodszy i topowy telefon, czy może czasem będziemy mieć styczność z ograniczeniem po stronie samego software.
Szkoda, że żadna z aplikacji – mobilna i desktopowa – nie pokazuje stanu naładowania baterii a tym samym pozostałego czasu do końca pracy. Naładowanie do pełna urządzenia trwa trochę ponad 4 godziny. Natomiast skanując dziennie kilka do kilkudziesięciu dokumentów skaner powinien wytrzymać ponad tydzień pracy.
Podsumowanie
Ogólnie rzecz biorąc prostota tego produktu gwarantuje intuicyjną obsługę nawet dla mniej doświadczonych użytkowników. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że przenośny skaner IRIScan Anywhere Wifi Duplex to wydatek rzędu 800 zł. W konsekwencji to ciekawy, choć bardzo niszowy produkt.
Proste, szybkie skanowanie tekstu pisanego z funkcją OCR wykona dzisiejszy smartphone – nawet produkt ze średniej czy niskiej póki. Dlatego Anywhere Wifi Duplex ma raczej sens, gdy obracamy dużą ilością dokumentów w biurze rachunkowym, kancelarii albo uczelni Generalnie jakość oceniam na zadowalającą w przypadku szybkiego skanowania dokumentów czy faktur. To wygodne rozwiązanie przy natłoku pracy – szczególnie dzięki funkcji duplex.
Jednak o ile sam skan trwa sekundę, tak przetwarzanie pliku potrafi zabrać trochę czasu. Do tego szkoda, że Anywhere Wifi Duplex nie posiada gniazda kart SD. Naprawdę szybkie skanowanie jednym przyciskiem do przenośnej pamięci w zdefiniowanym wcześniej formacie byłoby na wagę złota.
A co wy sądzicie to tym sprzęcie? Będzie cieszyć się popularnością, czy raczej pozostanie w sferze niszowej ciekawostki?