ZX Spectrum Recreated – prawie udana wizja „gumiaka"
28.09.2015 01:13
W październiku 2014 roku (ależ ten czas leci) podczas przybliżania wam historii firmy Sinclair Ltd. dotarłem do napopularniejszego chyba na terenie Europy komputera domowego - ZX Spectrum. Wpis "Od ZX‑82 do ZX Spectrum" wzbudził wasze zainteresowanie i pojawiło się pod nim sporo ciekawych komentarzy świadczących o tym, że weterani i dinozaury informatyki nie są w stanie przejść obojętnie koło popularnego niegdyś "gumiaczka".
Wśród wielu komentarzy dotyczących ZX Spectrum pojawiających się zarówno na naszych dobrychprogramach jak i w innych miejscach w sieci, większość osób krytykuje gumową klawiaturę, ale jest to krytyka... nostalgiczna. Choć gumowa klawiatura "trumienki" miała więcej wad niż zalet, do dziś wzbudza swoisty sentyment. Obecnie wielu sympatyków Spectrum (w tym i ja) używa na swoich mniej lub bardziej nowoczesnych komputerach emulatorów ZX Spectrum i od czasu do czasu uruchamia gry, które absolutnie nie mogą zachwycać dziś swoją grafiką ani wyszukanymi efektami dźwiękowymi, jednak niezmiennie bronią się swoją grywalnością. Także i ja z tego powodu uruchamiam na iMacu emulator ZX Spectrum tylko po to, by polatać nad rzeką w pamiętnym "River Raid" (mój syn lat 11 także lata i twierdzi, że to całkiem fajna gra).
Emulatory choć umożliwiały granie w prastare już gry miały jednak ciągle swoiste braki. Choć najczęściej świetnie radzą sobie z samym trybem emulacji, granie na nich nie ma tego ulotnego smaku, związanego z ową fatalną, gumową klawiaturą. Stąd też rodziły się rozmaite pomysły na stworzenie kontrolerów współpracujących z emulatorami i nieco bardziej oddających klimat grania na komputerze z początku lat osiemdziesiątych.
Pomysł jaki zaproponowali twórcy kontrolera Vega pozornie był całkiem dobry. Spora baza gier, które uruchamiamy na komputerze w trybie emulacji w połączeniu z namiastką gumowej klawiatury tradycyjnego ZX Spectrum, miała zapewnić te same wrażenia, jakie mielibyśmy podczas gry na oryginalnym "gumiaczku". Pomysł na szczęście nie do końca wypalił, a same założenia tej konstrukcji moim zdaniem były zupełnie pozbawione większego sensu. Nie chciałbym mieć "wykastrowanego" ZX Spectrum, chciałbym mieć wygodne ZX Spectrum.
Pewnie i tak samo pomyślały osoby stojące za projektem ZX Spectrum Recreated i doszły one do słusznego wniosku że:
- Nowy ZX Spectrum musi wyglądać dokładnie tak ja jego pierwowzór.
- Klawiatura nowego ZX Spectrum musi być dokładnie taka sama jak w oryginale, zarówno pod względem ilości klawiszy, ich rozłożenia oraz co chyba najważniejsze, twardości gumy z jakiej je zrobiono.
- Aby sprzedać nowe ZX Spectrum, musi ono oferować coś więcej niż tylko możliwość grania w zabytkowe gry.
Od pomysłu do czynu i tak powstał nowy ZX Spectrum Recreated, którego produkcję i dystrybucję ma zapewniać firma Elite.
Jak wynika z materiałów udostępnionych przez Elite, ich produkt ma spełniać wszystkie wymagania sympatyków starego, poczciwego ZX Spectrum oraz oferować parę innych nowości które sprawią, że nie będzie to tylko i wyłącznie udana kopia kultowego komputera.
Pierwsza i najważniejsza sprawa to oczywiście wygląd. ZX Spcetrum Recreated ma wyglądać niemal jak wierna kopia Spectrum. Zadbano także, by klawiatura miała wszystkie cechy tej, jaką montowano w oryginalnych komputerach Sinclaira. Całość ma jednak być zdecydowanie trwalsza i bardziej odporna na warunki codziennej eksploatacji, bo nowy ZX Spectrum ma być urządzeniem zdecydowanie bardziej mobilnym.
Jedyne wizualne różnice znajdziemy w tylnej części "komputera", gdzie zamiast spodziewanej szyny krawędziowej znajdziemy gniazdko do zasilania, włącznik, przycisk do parowania poprzez Bluetooth i przełącznik trybu pracy.
I w tym momencie przechodzimy do sedna rozwiązania nowego ZX Spectrum. Okazuje się bowiem, że ZX Spectrum Recreated to nic innego jak inteligentna klawiatura Bluetooth współpracująca z odpowiednią aplikacją na iOS, Androida, Windows czy OS X. Ma ona zapewnić te same doznania dotykowe, jakich dostarczał tradycyjny ZX Spectrum, natomiast odpowiednio napisana aplikacja ma sprawić, że znikną problemy z wczytywaniem gier czy podłączaniem ZX Spectrum do dużego i niewygodnego odbiornika TV. Tak więc ZX Spectrum Recreated łączy się z tabletem (Android i iOS) lub komputerem poprzez Bluetooth 3.0 i przy pomocy dedykowanej aplikacji uzyskuje dostęp do gier oraz zapewnia też możliwość korzystania z tabletu jak z monitora. Jeśli do tego dodamy fakt, że do swoje pracy nie wymaga podpięcia do prądu i może być zasilany dwoma bateriami typu AA, nic nie stoi na przeszkodzie by na ZX Spectrum pograć na biwaku.
Nie zapomniano także o możliwości współpracy ZX Spectrum Recreated ze współczesnymi odbiornikami telewizyjnymi, jednak do połączenia z nimi musimy skorzystać z funkcji strumieniowania obraz poprzez AppleTV lub Chromecast.
Wróćmy jeszcze na chwilę do kwestii związanych z grami na nowe ZX Spectrum. Tak jak wspominałem, gry można pobierać przez internet ze specjalnej strony przeznaczonej dla ZX Spectrum Recreated, ale do ich uruchomienia niezbędna jest specjalna aplikacja na iOS lub na Androida zawierająca Sinclair Basic oraz umożliwiająca uruchamianie gier. Lista dostępnych gier nie jest chwilowo zbyt imponująca i liczy 58 pozycji, ale są wśród nich tak kultowe pozycje jak seria Jet Set Willy, Turbo Esprit czy Saboteur. Firma Elite zapowiada jednak, że baza przystosowanych do ZX Spectrum Recreated gier będzie się systematycznie rozrastała (mam nadzieję, bo River Raid brak).
I w zasadzie na tym można by zakończyć ten wpis gdyby nie fakt, że ZX Spectrum Recreated ma także pewną cechę, której nie miał tradycyjny "gumiak". Można go przełączyć w tryb klawiatury, a wówczas zamienia się on w tradycyjną klawiaturę bluetooth współpracującą z tabletami czy komputerami. Mając jednak w pamięci "wygodę" klawiatury ZX Spectrum, opcja ta jest przeznaczona raczej dla fanatyków i osób ze skłonnościami do znęcania się nad samym sobą.
Jak zapowidają producenci ZX Spectrum Recreated, urządzenie ma się pojawić już lada dzień w niektórych sklepach (pierwotnie planowano iż będzie to 7 września, ale nazwa Sinclar zobowiązuje do opóźnień), a już dziś można zamówić ZX Spectrum Recreated w przedsprzedaży za jedyne 99,95 Funta. Osoby które czytały moje wpisy dotyczące historii Sinclair Ltd. zauważą słusznie, że polityka sprzedaży ZX Spectrum Recreated wydaje się dokładnie taka sama jak robił to Sir Clive Sinclair. Miejmy nadzieje, że finał będzie dużo lepszy.
Czy to udana próba wskrzeszenia kultowego ZX Spectrum ? Teoretycznie tak. Urządzenie umożliwia całkiem udaną podróż w lata osiemdziesiąte, istnieje jednak jedno "ale". Zdaniem wielu internautów, cena 99,95 Funta choć nawiązuje do ceny tradycyjnego ZX Spectrum jest zbyt wysoka jak na inteligentną klawiaturę bluetooth i za te pieniądze z powodzeniem można kupić sobie oryginalne ZX Spectrum.