Mac OS X płaska koncepcja
10.08.2013 23:37
Apple spłaszczyło swój iOS 7. O ile pierwsza beta była koszmarnie brzydka, w chwili obecnej wygląd systemu powoli nabiera swojego własnego wyrazu. Jak będzie wyglądać ostatecznie, czas pokaże. Równocześnie trwają prace nad OS X 10.9 Mavericks, który bynajmniej nie jest spłaszczony a zachowuje swój dotychczasowy styl, choć w porównaniu do poprzednich wersji, wydaje się być mniej kolorowy.
Nawet Apple nie stara się ukrywać faktu, że kiedyś, w przyszłości OS X i iOS spotkają się w jednym punkcie, a nowy system, wynikający z połączenia OS X i iOS będzie obecny zarówno komputerach jak i urządzeniach mobilnych.
Nie czekając na przyszłość, pewien młody, brytyjski designer Stu Crew postanowił pokazać swoją, bardzo ciekawą wizję płaskiego OS X.
Desktop według koncepcji Stu, nieznacznie odbiega od desktopu w obecnej formie. Belka górna została nieco spłaszczona. Odmienna koncepcja dotyczy okien.
Koncepcja Stu i OS X 10.6 (akurat taki mam pod ręką) Całe okno Findera jest płaskie, ale czytelne i nie razi zbytnią "płaską nowoczesnością".
Stu przedstawił także swoją wizję kalkulatora, który akurat mi nie bardzo przypadł do gustu.
Dla porównania umieściłem stary kalkulator
W przypadku kalkulatora, nie odpowiada mi dobór kolorów. Nieznacznie został spłaszczony też iTunes w opcji mini. Stu nie przedstawił swojej wizji pełnego programu iTunes, jednak różnica pomiędzy odtwarzaczem Mini w wersji koncepcyjnej i dotychczasowej nie jest zbyt wielka.
Ponownie umieściłem obok, obecny odtwarzacz Mini. Imbruglia w obecnej wersji iTunes.
Książka adresowa Stu, bardzo silnie z kolei nawiązuje do książki z iOS 7.
Ciekawa jest koncepcja powiadomień.
Koncepcja ta ma jednak w mojej ocenie wadę, gdyż ja osobiście nie chciałbym, aby powiadomienia migały mi na środku ekranu. Nie mniej, pomysł jest wart zastanowienia.
Przeglądając całość koncepcji, wzbudziła ona moje zainteresowanie i uznanie. Pomyślałem sobie, iż nie miałbym nic przeciwko temu, by tak wyglądał następny OS X a patrząc po reakcjach w sieci, nie jestem w tym odosobniony.
Co ciekawe, Stu Crew szuka pracy...
Całość można zobaczyć na stronie Stu.