Upalne dni z Windows 11, czyli czerwcowy przegląd zmian w programie Insider
02.07.2022 | aktual.: 02.07.2022 22:02
Czy u Was również jest tak nieprzyzwoicie gorąco? Skwar leje się z nieba, przez co odechciewa się jakiejkolwiek aktywności? Jedynie wieczór przynosi ukojenie i sposobność do ucieczki na świeże powietrze? Jeśli tak, to z całego serca łączę się z Wami – obecnie występujące upały to jakaś chora paranoja.
No ale, ale – pisać przecież trzeba. Skorzystam więc z okazji, a mianowicie burzy mającej zmaterializować się w nocy (powietrze jest przez to znacznie przyjemniejsze) i coś dla Was naskrobię. Tym razem na tapet wezmę 5 czerwcowych kompilacji, tj. 25131, 25136, 25140, 25145 oraz 25151.
Raczej nie zaskoczę nikogo stwierdzeniem, że nowości nie znajdziemy zbyt wielu, choć pojawiło się coś wyczekiwanego od bardzo dawna – karty eksploratora plików. Oczywiście naniesiono przy tym wiele poprawek na tu i ówdzie wykryte mankamenty. Jeśli więc chcecie się z nimi zapoznać, odsyłam do oficjalnych wpisów.
Klient Microsoft Store
Na pierwszy plan wysunięto natywną obsługę platformy ARM64, co przyniosło zwiększoną szybkość nawigacji i wydajność działania.
Usprawniono również logikę procesu uaktualniania oprogramowania uruchamianego przyciskiem „Pobierz aktualizacje”. Od teraz pomija on aktualnie uruchomione aplikacje, dzięki czemu praca z nimi nie zostanie w żaden sposób zakłócona – w tym przypadku poprzez nagłe zamknięcie w celu podmiany plików.
Na koniec pozostaje wspomnieć o scentralizowanym podglądzie cen, jakości wideo oraz sposobów nabycia wskazanego filmu.
Karty oraz nieco odświeżona nawigacja eksploratora
O tym pisałem już jakiś czas temu, kiedy udało się nieoficjalnie uruchomić tę funkcję. Zabawa nie trwała jednak długo, gdyż po tygodniu czy dwóch usunięto ją całkowicie, na co żadne sztuczki nie pomagały. Musieliśmy czekać kolejne 3 miesiące na formalny debiut, choć nie obyło się bez pewnych zgrzytów – klasycznie postawiono na testy A/B.
Ja się oczywiście nie załapałem, jednak znów zaczęło działać stare obejście, więc każdy zainteresowany bez problemu się do nich dobierze bez czekania. Wystarczy skorzystać z narzędzia ViveTool i jednego z wielu poradników, np. tego.
Samo działanie jest poprawne i nie odbiega od tego co znamy z przeglądarek, toteż nie ma się nad czym rozwodzić.
Jeśli zaś chodzi o wspomnianą nawigację, to na samą górę lewego panelu przeniesiono „Widok Główny” oraz katalog OneDrive, który w nazwie wyświetla teraz nasze imię (o ile takowe podaliśmy). Mało tego, „Ten komputer” utracił skróty do systemowych bibliotek i pokazuje jedynie dyski i/lub partycje.
Sterowniki dla urządzeń Braille’a
Opracowano rozwiązanie umożliwiające płynne przełączanie się pomiędzy systemowym narratorem a zewnętrznymi czytnikami ekranowymi poprzez automatyczną zmianę sterowników. Wymaga to jednak od użytkowników pewnej inicjatywy, a mianowicie usunięcia starego / aktualnie wykorzystywanego profilu narratora i pobranie nowego.
Należy usunąć go z poziomu funkcji opcjonalnych i zainstalować spod ułatwień dostępu (Narrator > Pismo Braille’a).
Wszystkim zainteresowanym udostępniono szczegółową dokumentację.
Takie tam
- Widżet pogody przekształcił się w, mogący wyświetlać różny kontent, „Dynamiczny widżet”. Każda zmiana będzie jednak krótkotrwała i po jakimś czasie automatycznie wróci domyślny widok, tj. temperatura;
- Uaktualniono font Euphemia w celu poprawy czytelności oraz renderowania dla ponad 200 znaków w różnych rozmiarach;
- Do języka Nattilik (nie wiem jak brzmi polskie słowo, więc macie angielskie) dołożono glify obsługujące znaki Unicode 14;
- Sugerowane Akcje, których debiut odbył się z kompilacją 25115, są już (dopiero?) dostępne w 3 regionach – USA, Kanada oraz Meksyk;
- Zaimplementowano historię użycia uprawnień, choć niestety nie jest ona globalna, a dla każdego z osobna – podgląd obejmuje 7 ostatnich dni;
- W ustawieniach > konta dodano podgląd na niezależną subskrypcję 100GB w OneDrive, a nie wyłącznie Microsoft 365 jak dotychczas. W tym samym miejscu pojawi się monit informujący o zbliżaniu się do limitu lub jego przekroczeniu;
- Local Administrator Password Solution (znane pod skrótem LAPS) jest teraz natywną częścią Windows. Podkreślono, że osoby korzystające z poprzedniego rozwiązania bez problemu odnajdą się w tym nowym, znajdując przy okazji masę ciekawych funkcji.