Zgarnij wyjątkową grę. Giants: Citizen Kabuto do pobrania za darmo i bez DRM

Fani kolekcjonowania darmowych gier, nawet jeśli mają one już po kilka lat na karku, po raz kolejny dostali okazję, by poszerzyć bibliotekę posiadanych tytułów o perełkę PC. Ku finałowi zbliża się ostatnia wyprzedaż w sklepie GOG.com, więc dla większych emocji twórcy serwisu postanowili dać odwiedzającym dodatkowo coś za darmo. Nie byle jakie coś w dodatku, gdyż do zgarnięcia jest bezpłatne Giants: Citizen Kabuto.

Warunku pozyskania tego prezentu nie są skomplikowane. Należy posiadać konto w serwisie i przewinąć stronę główną z atrakcyjnymi ofertami na gry prawie do samego końca. Tam dostrzeżecie grafikę reklamową z chyba wszystko mówiącym przyciskiem Get For Free. Należy w niego oczywiście kliknąć, a potem cierpliwie czekać, aż system przetworzy zamówienie, a Giants wyląduje na wirtualnej półce. Oszczędność niemal 10 euro na tytule bez DRM, a w pakiecie jest też gruba instrukcja, tapety czy muzyka z gry.

Produkcja przed laty próbowała rozruszać nieco rynek strzelanek komputerowych. Historię, rozgrywającą się na barwnych planetach, przedstawiono z punktu widzenia trzech ras. Kierowaliśmy uzbrojonymi po zęby, ale niewielkimi wzrostem Mekkarynami z plecakami rakietowymi, podobnymi do rusałek obnażonymi władczyniami mórz albo ogromnych rozmiarów potworem, tytułowym kolosem. W to wszystko wpleciono do tego wątek ekonomiczny, z rozbudową bazy. Rozgrywka może się toczyć w widoku FPP lub zza pleców postaci. Swego czasu całkiem popularna była również zabawa po sieci.

Giants: Citizen Kabuto za darmo zapewne nie jest losowym wyborem. Dawni producenci dzieła niedawno próbowali zebrać na jego ideowego spadkobiercę, czyli First Wonder, ale nie daliby rady w wyznaczonym czasie dobić do ustalonej sumy. Akcję więc zwinięto, obiecując jednak, że to nie koniec projektu. Fiasko zrzucili głównie na słabą pamięć graczy i potrzebę przypomnienia, o co chodziło w pierwowzorze. Bierzcie więc, grajcie i dowiadujcie się. Na pozyskanie tytułu zostały jeszcze niecałe dwa dni.