Ze Snapseedem wywołasz RAW‑y na telefonie, może nawet szybciej niż na komputerze
30.10.2015 15:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Snapseed to jeden z najlepszych edytorów zdjęć dla Androida. Z wydaniem wersji 2.1 aplikacja dorobiła się możliwości wywoływania RAW-ów, o ile zostały zapisane jako tak zwane cyfrowe negatywy, czyli w formacie DNG. Dzięki temu można w Snapseedzie wywołać zarówno zdjęcia zrobione smartfonem, jak i RAW-y przekonwertowane z innych formatów (na przykład z pomocą DNG Convertera firmy Adobe).
Snapseed wychodzi naprzeciw bardziej wymagającym smartfonowym fotografom. Efekty pracy z takim sprzętem będą często lepsze niż to, co może zaoferować aparat kompaktowy, zdolny jedynie do zapisywania plików JPG. Problem w tym, że na razie urządzenia zdolne rejestrować cyfrowe negatywy można policzyć na palcach jednej ręki.
Trudno wyobrazić sobie, by po to rozwiązanie sięgali profesjonaliści w podróży. Ekrany tabletów i ilość dostępnego w nich miejsca skutecznie do tego zniechęcają. W takiej sytuacji dużo lepszym rozwiązaniem będzie Lightroom Mobile i synchronizacja z programem desktopowym. Jeśli jednak w grę wchodzi poprawienie kilku zdjęć zrobionych topowym smartfonem w naprawdę trudnych warunkach, aplikacja sprawdzi się doskonale.
Jeśli w Snapseedzie otwarte zostanie zdjęcie zapisane w formacie JPG, uruchomione zostaną tradycyjne narzędzia. Po otwarciu cyfrowego negatywu zobaczymy nieco inny widok. Można także podejrzeć jego metadane. Przy testowaniu aplikacji wykorzystałam zdjęcie zrobione lustrzanką, przekonwertowane do DNG.
Do dyspozycji w Snapseedzie mamy korektę ekspozycji, światła w obszarach prześwietlonych i niedoświetlonych, kontrastu, struktury (odpowiednik ustawień typu „mikrokontrast” bądź „clarity”), a także temperatury światła, zabarwienia (tinta fioletowa lub zielona) i nasycenia barw. Znajdziemy tu więc większość narzędzi, które mogą przydać się przy wywoływaniu RAW-ów w drodze.
Przesuwanie palcem w pionie pozwala zmienić edytowany parametr, w poziomie zaś zmienić jego wartość. Z lewej strony dolnego paska można włączyć widok histogramu, z prawej zapisać zdjęcie i przejść do dalszej edycji, korzystając z narzędzi Snapseeda i wbudowanych efektów.
Można też zdjęcie udostępnić. Trzeba będzie chwilę poczekać, aż obraz zostanie wygenerowany przez aplikację, ale efekty są tego warte. Odważę się stwierdzić, że praca w aplikacji jest przyjemniejsza i szybsza niż w wielu programach typu „cyfrowa ciemnia” na komputerze. Aplikacja reaguje błyskawicznie i od razu wprowadza zmiany, a przy tym bez problemu można ją obsługiwać jedną ręką. Do szczęścia brakuje tylko możliwości usunięcia aberracji chromatycznych.
Edycja DNG dostępna jest w Snapseedzie 2.1 dla Androida. Użytkownicy iOS-a muszą jeszcze poczekać. Aplikacja jest całkowicie darmowa.