Windows 11: nadchodzą zmiany na ekranie blokady

Windows 11 zyska nową opcję na ekranie blokady
Windows 11 zyska nową opcję na ekranie blokady
Źródło zdjęć: © Windows Blog, dobreprogramy
Oskar Ziomek

04.01.2024 14:43

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Windows 11 ponownie trafił na tapet programistów, którzy wrócili do wydawania testowych kompilacji systemu po przerwie świątecznej. W programie Insider pojawił się już m.in. Build 23612, który wprowadza do Windowsa 11 poprawiony "widżet" pogody na ekranie blokady systemu.

Windows 11 ponownie otrzymuje testowe kompilacje w ramach programu Insider. Jak zwraca uwagę XDA Developers, w jednym z najnowszych wydań oznaczonych jako Build 23612 na kanale Dev, pojawiła się nowa opcja związana z wyświetlaniem pogody na ekranie blokady systemu. Chociaż użytkownicy Windowsa 11 już teraz mogą tu wyświetlać podstawowe informacje o pogodzie, funkcjonalność i liczba wyświetlanych danych zostanie znacznie rozszerzona.

Na ekran blokady Windowsa 11 trafi bowiem kafelek z nieco bardziej szczegółowymi informacjami o prognozie, który będzie można dodatkowo kliknąć. Użytkownik zostanie wtedy poproszony o zalogowanie się, a system automatycznie przekieruje go do pełnej prognozy pogody w MSN Weather, uruchamianej w przeglądarce Microsoft Edge. Na tę chwilę nie jest jasne, czy przeglądarkę będzie można zmienić na inną, na przykład domyślną w systemie, ale wiadomo już, że "widżet" pogody będzie dostępny na ekranie blokady niezależnie od wybranego trybu jego personalizacji - podobnie, jak teraz.

Aby zdecydować o widoczności informacji o pogodzie na ekranie blokady Windows 11, należy odwiedzić systemowe ustawienia, a tam zakładkę Personalizacja i potem Ekran blokady. Użytkownicy Windowsa mogą stąd zdecydować także o wyświetlaniu tła obrazu podczas samego logowania lub przeskoczyć do innych powiązanych ustawień - związanych z wygaszaczem ekranu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na tę chwilę Microsoft nie precyzuje, kiedy nowa funkcja miałaby trafić do stabilnego wydania Windows 11. Zważywszy jednak, że mamy do czynienia z wydaniem na kanale Dev, jest to już stosunkowo zaawansowany etap testów, więc wdrożenie nie powinno zająć wiele czasu. Z drugiej strony Microsoft ostrzega, że nowa funkcja jest jak na razie testowo dostępna tylko u tych insiderów, którzy korzystają z języka angielskiego. Może więc minąć jeszcze w praktyce kilka tygodni, nim nowość zostanie dobrze przetestowana we wszystkich językach i finalnie trafi do komputerów na szeroką skalę.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej