Windows 10 22H2: czego się po nim spodziewać?
W gąszczu testowych, wewnętrznych aktualizacji Windows pojawiła się wstępna wersja "paczki odblokowującej", podnoszącej Windows 10 do wersji 22H2 (kompilacja 19405). Nowości nie widać, ale mamy kilka pomysłów, jakie one mogą być.
29.06.2022 06:58
Windows 10 22H2 ponownie będzie jedynie malutką, kilkudziesięciokilobajtową paczką odblokowującą funkcje już obecne (i ukryte) w Dziesiątce. Podobne paczki wydano już trzykrotnie. Ostatnie wydania Windows 10 bazują na wersji z kwietnia 2020. Umieszczono w niej szereg funkcji, które w momencie premiery były nieukończone lub niestabilne.
Na przestrzeni ostatnich dwóch lat stopniowo łatano i finalizowano je w ramach comiesięcznych aktualizacji. Te z nich, które osiągnęły satysfakcjonującą dojrzałość, były odblokowywane w ramach pakietów Enablement Package. Podnosił on numer kompilacji systemu o 1.
Kalendarz dla poprzedniego Windowsa
Podczas premiery Windows 11, Microsoft zobowiązał się wydawania nowych wersji Dziesiątki raz w roku, aż do zakończenia wsparcia w październiku 2025. Nie podano więcej szczegółów, ale najpewniej spodziewać się możemy jeszcze wersji 22H2, 23H2 i 24H2, zanim obsługa zostanie ograniczona wyłącznie do wersji LTSC: 1607 i 1809. Nie wspomniano też o tym, czy czekają nas "duże" czy "małe" aktualizacje, ale gdy cały wysiłek idzie w Jedenastkę, zapewne spodziewać się możemy najwyżej właśnie paczek odblokowujących.
Jak napisał odkrywca paczki dla 22H2 (i co przepisano w niezliczonej ilości miejsc wkrótce potem), kompilacja 19045 wydaje się nie wprowadzać żadnych zmian, które byłyby łatwe do zauważenia. Poza detalem "Wersja 22H2", w zasadzie wszystko jest identyczne. Czyli… nic nie wiadomo? Zero ogłoszeń, a po instalacji nic się nie zmienia?
Jest jeden trop, którego można się trzymać, a jest nim Microsoft 365 Roadmap. Publicystyka IT wydaje się całkowicie pominąć ten aspekt. Windows ma tam swoją listę oczekujących nowości. Ma ona trzy ważne cechy. Po pierwsze, nie ma na niej niczego, co pojawia się z biegiem czasu w wersjach Insider Preview systemu Windows 11 (co jest nieco dyskredytujące dla całej koncepcji). Po drugie, zdecydowana większość funkcji na liście dotyczy mechanizmów zarządzania oraz chmurowej części usługi, co ma wpływ bardziej na Endpoint Managera niż na sam system. Wreszcie, jest tam kilka nowości przeznaczonych specjalnie dla Windows 10.
Microsoft Roadmap
Wśród nich znajdują się nowe funkcje związane z mechanizmem Universal Print. Wprowadzają one dedykowaną platformę dla aplikacji producenta drukarek. Obecnie niemal każdy z nich upiera się, by instalować dodatkowe narzędzie, bez którego któraś z czynności administracyjnych jest trudniejsza. Drugą nowością jest obsługa kodów PIN dla wydruków. Ta standardowa funkcja w firmach była dotychczas obsługiwana przez same drukarki i dodatkowe panele wydruku. Teraz ma to umieć dostarczać sam Windows.
Byłby to całkiem niezły strzał w kwestii potencjalnych nowości w wersji 22H2… gdyby nie fakt, że testowa aktualizacja kumulatywna KB5014666 dostarczyła je dla wersji 21H2. Oznacza to, że wyżej wymienione nowości w obsłudze wydruku pojawią się w Dziesiątce wcześniej niż w wersji 22H2. Pozostaje jednak ostatnia pozycja na liście Roadmap, celująca w sierpień 2022. Jest nią możliwość delegowania praw do zarządzania grupą drukarek.
Funkcja ta dotyczy jednak strony chmurowej rozwiązania Azure Active Directory i nie jeżeli będzie wymagać jakichkolwiek zmian po stronie klienta, sprowadzą się one do aplikacji Universal Print Connector. A ta jest dostępna dla Windows 10 1809 i późniejszych. Oczywiście nie przez sklep Microsoft Store (a jakże!), a przez Centrum Pobierania.
Jeszcze dwa miesiące?
Jeżeli Microsoft wprowadza duże nowości między wydaniami kolejnych wersji Windows 10, a poza nimi na horyzoncie nie ma najmniejszej nawet wzmianki na temat 22H2, nie ma żadnych kandydatów w kwestii zmian w 22H2. A jak było w 21H2? Pierwsza paczka pojawiła się w połowie lipca 2021 i również nic nie zmieniała. Pierwsze zauważalne nowości pojawiły się wraz z paczką z sierpnia. Po odblokowaniu ich w październiku, nieco większych zmian wprowadzono w kolejnych miesiącach.
Wciąż najrozsądniejszą spekulacją na temat 22H2 wydają się innowacje w zakresie wydruku. Ale biorąc pod uwagę zeszłoroczną aktualizację, pierwsze konkrety usłyszymy dopiero za dwa miesiące. Jeżeli 21H2 może być tu jakimkolwiek wyznacznikiem, otrzymamy jedną-dwie nowości, na skalę WPA3 H2E i WiFi 6E. Niezauważalne gołym okiem nawet dla ekspertów.
Kamil J. Dudek, współpracownik redakcji dobreprogramy.pl