WhatsApp zachwala swój komunikator. "Chcemy dalej chronić wasze prywatne wiadomości"

WhatsApp stara się złagodzić zamieszanie związane ze zmieniającym się regulaminem, który trzeba zaakceptować w najbliższych tygodniach, bądź w przeciwnym razie – zapomnieć o dalszym korzystaniu z komunikatora. Aby, jak twierdzi, "zaprzeczyć plotkom" i czytelnie komunikować swoje zamiary użytkownikom, przygotował prostą infografikę.

Największe wątpliwości w związku ze zmieniającymi się zasadami, budzi zbieranie większej ilości danych, przez co część osób już teraz odwróciła się od WhatsAppa i skierowała ku konkurencji na czele z komunikatorem Signal. WhatsApp zdecydował się więc podkreślić kluczowe cechy swojego komunikatora i tłumaczy, że jednym z aktualnych i głównych celów jest "dalsze chronienie prywatnych wiadomości użytkowników i zachowanie szyfrowania end-to-end".

Twórcy wymieniają 7 głównych faktów dotyczących WhatsAppa, które powinny zachęcić użytkowników do dalszego korzystania. Są one następujące:WhatsApp nie potrafi odczytać twoich prywatnych wiadomości, ani słuchać przeprowadzanych rozmów i tak samo nie może tego zrobić Facebook,WhatsApp nie zapisuje logów, w których notowałby do kogo pisze lub dzwoni użytkownik,WhatsApp nie może zobaczyć twojej udostępnionej lokalizacji, tak samo jak nie widzi jej Facebook,WhatsApp nie dzieli się z Facebookiem twoimi kontaktami,Grupy na WhatsAppie pozostają prywatne,Możesz wysyłać wiadomości tak, by znikały po pewnym czasie,Możesz pobrać [zgromadzone na twój temat - przyp.red.] dane.

Niestety, mimo zapewnień twórców WhatsAppa o samych pozytywach związanych z komunikatorem, konkurencja oferuje lepsze warunki z punktu widzenia osób dbających o pełną prywatność. Aby przekonać się, jakie dane zbierają inne popularne komunikatory, warto zajrzeć do naszego porównania. Wynika z niego, że na zdecydowanie większą prywatność mogą dzisiaj liczyć użytkownicy Signala.

WhatsApp na Androida i iOS-a jest dostępny w naszym katalogu oprogramowania.