WhatsApp nadużywa mikrofonu? Jest wyjaśnienie
WhatsApp nie używa mikrofonu w tle bez przerwy, jak może wynikać z danych w centrum bezpieczeństwa aplikacji w Androidzie. Google przyznał, że zgłoszenia w Privacy Dashboard dotyczące WhatsAppa z ostatnich tygodni to po prostu błąd, który można w prosty sposób rozwiązać.
21.06.2023 | aktual.: 21.06.2023 22:17
Na problem rzekomego nadużywania mikrofonu przez WhatsAppa zwrócił uwagę serwis 9to5Google. Wątek ma swój początek ponad miesiąc temu, kiedy na Twitterze pojawiło się zgłoszenie, z którego wynikało, że WhatsApp żąda nieustannie dostępu do mikrofonu w urządzenia. W dużym uproszczeniu można by wówczas wysnuć błędny wniosek, że aplikacja z jakichś przyczyn "podsłuchuje" użytkownika, który w danej chwili nie nagrywa żadnych wiadomości ani nie prowadzi rozmowy głosowej przez komunikator.
Sprawa szybko nabrała tempa i została wyjaśniona u samego źródła. Jak podaje 9to5Google, Google finalnie potwierdził, że zgłoszenia były wynikiem błędu w kodzie, a WhatsApp nie nadużywa dostępu do mikrofonu. Co więcej, użytkownicy, którzy zostali dotknięci tym problemem (a warto zaznaczyć, że błąd nie występował u każdego), mogą po prostu zaktualizować WhatsAppa do najnowszej wersji, aby pozbyć się usterki i nieprawidłowych zgłoszeń do Privacy Dashboard.
Trzeba podkreślić, że rozwiązanie problemu zostało wypracowane dzięki współpracy zespołu WhatsAppa i Google'a. Przy okazji twórcy Androida przepraszają użytkowników, którzy mogli wystraszyć się komunikatów widocznych w systemie, ale te były po prostu nieprawdziwe. Wszystko wskazuje na to, że WhatsApp po aktualizacji do najnowszej wersji działa już w pełni poprawnie, a Android właściwie interpretuje momenty, w których aplikacja faktycznie żąda dostępu do mikrofonu.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl