Ukryty Eksplorator plików w Windowsie 10 rośnie w siłę. Jak korzystać z niego już teraz?
Nowa wersja Windowsa 10 nadchodzi wielkimi krokami i jak się okazuje, poza zmianami widocznymi na pierwszy rzut oka, Microsoft przygotowuje w niej również odświeżenie funkcji na co dzień nieco bardziej ukrytych w systemie. Programem, którego również dotyczą zmiany jest nowa wersja Eksploratora plików. Nie chodzi jednak o odświeżenie pod postacią implementacji ciemnego motywu, ale o alternatywny program stworzony jako aplikacja uniwersalna, z której już teraz można korzystać po sprytnym jej wywołaniu. Tę wersję przeglądarki plików potocznie w sieci określa się mianem Eksploratora plików UWP.
22.08.2018 18:41
To aplikacja dostępna w systemie, o której prawdopodobnie mało kto wie. Aby wygodnie ją uruchomić, należy w pierwszej kolejności samodzielnie utworzyć właściwy skrót. W Windowsie 10 wystarczy więc kliknąć prawym przyciskiem myszy na pulpicie, a następnie wybrać opcję Nowy..., a potem Skrót. W wyświetlonym okienku użytkownik zostanie poproszony o podanie ścieżki docelowej elementu. Tutaj należy wkleić z pozoru nieco skomplikowaną, pisaną ciągiem frazę (wyjątkiem jest spacja pomiędzy słowami explorer oraz shell):
explorer shell:AppsFolder\c5e2524a-ea46-4f67-841f-6a9465d9d515_cw5n1h2txyewy!App
Teraz należy kliknąć przycisk Dalej i w następnym kroku podać nazwę, która będzie reprezentować skrót – w tym przypadku umieszczany na pulpicie. Chodzi o dowolny ciąg znaków, który pozwoli przypomnieć sobie, o jaką chodzi aplikację. Dla przykładu można więc na tym etapie podać nazwę Eksplorator plików UWP, a następnie zatwierdzić wszystko przyciskiem Zakończ.
Od tego momentu na pulpicie dostępny będzie skrót do wspomnianego, nowego eksploratora. Dwukrotne kliknięcie ikony spowoduje uruchomienie aplikacji. Choć mowa jest o nowej wersji Windowsa 10, na której stabilne wydanie zaczekać będzie trzeba jeszcze kilka tygodni, to program już teraz jest dostępny w systemie. Warto jednak wiedzieć, że już na jesień zostanie nieco odświeżony, a przez to zyska na wartości. I choć na razie trudno mówić o tym, by mógł funkcjonalnością zagrozić właściwemu Eksploratorowi Windowsa 10, to nowe funkcje z pewnością przybliżą program do poziomu względnej użyteczności.
Wśród nowości, z jakich będzie można korzystać w opisywanym Eksploratrze UWP po jesiennej aktualizacji znalazł się między innymi przeprojektowany interfejs, którego główne elementy znajdują się teraz w górnej części okna, obsługa przeciągania i upuszczania elementów, nowa opcja Wytnij w menu kontekstowym plików i katalogów czy też możliwość ustawienia wybranej grafiki jako tapety pulpitu.
Poza tym aplikacja nadal zostaje jednak prostym programem, który faktycznie pozwala przeglądać katalogi na dyskach, ale daleko mu możliwościami do klasycznej aplikacji dostępnej w systemie. Eksplorator UWP jest zresztą stworzony najpewniej głównie z myślą o obsłudze dotykiem, toteż z założenia obsługiwanie go za pomocą myszy niekoniecznie jest najwygodniejszą opcją. Warto jednak wiedzieć, że taka aplikacja po pierwsze istnieje, po drugie dostęp do niej jest nieco utrudniony, a ostatecznie także, że Microsoft ciągle nad nią pracuje i możliwe, że docelowo uprości korzystanie z niej na wszystkich komputerach z Windowsem 10.