TSMC może mieć problem z produkcją układów scalonych. Musi znacznie obniżyć zużycie wody
Susza w Tajwanie ma katastroficzne skutki dla tamtejszego przemysłu. Firma TSMC, największy na świecie producent półprzewodników i układów scalonych będzie musiała drastycznie obniżyć zużycie wody potrzebnych do ich produkcji. Powstały obawy o to, czy kryzys nie przyczyni się do zastoju w produkcji chipów.
20.05.2021 17:05
TSMC to koncern od którego działalności zależna jest ogromna część świata. Dostarcza on elektronicznych układów scalonych i innych półprzewodników do niemal każdej branży, od samochodowej przez segment RTV i AGD po komputery, konsole, laptopy i telefony komórkowe.
Tajwan zmaga się obecnie z największą w historii suszą, a to dla firmy TSMC stanowi ogromny problem. Musi ona bowiem znaleźć sposób, aby zredukować zużycie wody aż o 17 procent.
Pojawiły się uzasadnione obawy odnośnie tego, czy sytuacja w Tajwanie nie wpłynie negatywnie na możliwości produkcyjne firmy. TSMC jest jednak pewne, że absolutnie taki scenariusz nie będzie miał miejsca. Szefowa firmy AMD (jednego z największych producentów procesorów i kart graficznych), dr Lisa Su jest również zdania, że tajwański gigant poradzi sobie bez problemu.
TSMC ma zamiar wykupować wodę od m.in. zakładów odsalania wód, czy też zamawiając cysterny z wodą od firm z przemysłu budowniczego.
Firma potrzebuje dużych ilości wody między innymi do czyszczenia i testowania wafli krzemowych, zanim te mogą być dalej produkowane jako np. procesory.
Tajwańskie media szacują, że TSMC będzie musiało zwiększyć budżet na zapewnienie rezerw wody o około 30 milionów dolarów amerykańskich (800 milionów dolarów tajwańskich).
Zaistniałe problemy związane z suszą mają miejsce w i tak już trudnej sytuacji, gdy na całym świecie panuje gigantyczny niedobór półprzewodników, w wyniku którego trudno będzie na przykład kupić konsolę PlayStation 5 aż do roku 2022 – jeśli nie później.