Sztuczna inteligencja pokonuje ludzi w grach e‑sportowych, ale nie w debacie
13.02.2019 18:08, aktual.: 16.02.2019 16:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Amerykański mistrz dyskusji, Harish Natarajan, pokonał program Miss Debater, wystawiony przez firmę IBM podczas konferencji w San Francisco. Zwycięstwo człowieka jest pewnym zaskoczeniem, gdyż w 2012 roku w podobnym starciu w Europie triumfowała starsza wersja tego samego programu – Project Debater.
Debata w San Francisco dotyczyła dotacji przedszkolnych i była prowadzona w stylu oxfordzkim. Uczestnicy mieli 15 minut na przygotowanie się, następnie prezentowali 4-minutowe oświadczenie, 4-minutową odpowiedź na oświadczenie przeciwnika i 2-minutowe podsumowanie. Całość trwała 25 minut. Publiczność licząca 700 osób, w tym członków klubów dyskusyjnych i dziennikarzy, uznała, że wygrał człowiek. Nagranie debaty wraz z prowadzeniem można zobaczyć na YouTubie, na kanale IntelligenceSquared.
Miss Debater, zamknięta w czarnym monolicie, została uzbrojona w bazę 10 miliardów zdań, pochodzących z gazet i publikacji akademickich. Na tej podstawie model konstruował odpowiednie argumenty, związane z tematem i ubierał je w mowę naturalną. Okazało się to znacznie trudniejsze, niż gra w Go. Maszyna przemawiała głosem kobiety, generowanym przez syntezator.
Natarajan uważa, by dobrze wypaść w debacie, sztuczna inteligencja musi opanować trzy umiejętności. Po pierwsze, musi przetwarzać duże ilości danych, w czym zapewne jest lepsza od człowieka, ale musi też dobierać argumenty związane z tematem debaty i stroną, którą przyjęła – za lub przeciw. Po drugie, SI musi umieć wyjaśnić bardziej złożone argumenty prostym językiem i z odpowiednią systematyzacją. Po trzecie, argumenty muszą nieść wartość dla słuchaczy debaty. Wymaga to uważnego dobierania słów, retoryki, przykładów i grania na emocjach publiczności. Z tym sztuczna inteligencja jeszcze długo sobie nie poradzi. Mistrz debaty jest jednak zdania, że to tylko kwestia czasu.