SpaceX Starship SN 11 zniszczony. Prototyp eksplodował po lądowaniu [Wideo]
30 marca br., mimo bardzo ciężkich warunków pogodowych, odbył się start rakiety SpaceX Starship SN 11 - prototypu statku, który w przyszłości ma zabrać ludzi na Marsa. Mimo że SN 11 wzbił się w powietrze zgodnie z założeniami, to w czasie lądowania doszło do eksplozji.
31.03.2021 | aktual.: 31.03.2021 11:20
SpaceX Starship SN11 wystartował z kosmodromu w Boca Chica w Teksasie i wzniósł się na wysokość 10 km. Następnie zaczął opadać, a plan zakładał bezpieczne lądowanie w wyznaczonym miejscu. Niestety końcowa faza testu zakończyła się niepowodzeniem - prototyp eksplodował tuż przed lądowaniem, co udało się zarejestrować na poniższym nagraniu:
[twitter=https://twitter.com/NASASpaceflight/status/1376885901847113731]
"Przynajmniej krater jest we właściwym miejscu!"
"Wydaje się, że straciliśmy wszystkie dane z pojazdu", skomentował nieudany start inżynier John Insprucker. Ekspert wyjaśnił jednak, że wcześniej wszystko wydawało się iść zgodnie z planem, mimo że warunki pogodowe były bardzo trudne. Stąd też bardzo niska jakość nagrania samego wybuchu.
Elon Musk, szef SpaceX oczywiście nie przemilczał wypadku najnowszego prototypu i skomentował to w typowy dla siebie sposób. Z humorem napisał na swoim Twitterze: "Przynajmniej krater jest we właściwym miejscu!"
Dodał również, że przyczyną nieudanej próby najprawdopodobniej był jeden z silników. Więcej na ten temat będzie można powiedzieć dopiero po zbadaniu fragmentów rakiety. Te zostały rozrzucone w promieniu kilku kilometrów od miejsca planowanego lądowania.
Cały przebieg startu można było obserwować na żywo, ale jeśli przegapiliście to spektakularne wydarzenie, poniżej znajdziecie nagranie udostępnione przez SpaceX.
[youtube=https://www.youtube.com/watch?v=gjCSJIAKEPM]