Powstał procesor RISC-V, który ma być lepszy od Apple M1. W pewnym sensie

Chodzi bowiem o wydajność na wat, a nie bezwzględne osiągi. Bądź co bądź, pierwsze rezultaty należy określić jako dobre, a sam rodowód jednostki dodatkowo podkręca atmosferę.

Powstał procesor RISC-V, który ma być lepszy od Apple M1. W pewnym sensie
Piotr Urbaniak

05.12.2020 03:23

Nowy układ to dzieło firmy Micro Magic Inc. Choć ta nazwa może brzmieć nieco zagadkowo, tak naprawdę mowa o spółce założonej przez byłych pracowników Sun Microsystems, Lee Tavrowa oraz Marka Santoro. Obaj panowie są weteranami branży półprzewodników. Brali udział m.in. w pracach rozwojowych przy pamięci SRAM i modelu programowym Sparc-v9. Stworzyli też cały szereg narzędzi wspierających projektowanie układów scalonych.

Co ciekawe, mimo relatywnie krótkiego stażu, Micro Magic ma dość bogatą i zawiłą zarazem historię. Firma pierwotnie wystartowała w 1995 r., by po pięciu latach zostać wykupiona przez producenta sprzętu sieciowego Juniper Networks. Nowy właściciel wykorzystał jednak tylko część personelu oraz własność intelektualną, pozostawiając założycielom prawa do marki.

Dzięki temu w roku 2004 przedsięwzięcie Tavrowa i Santoro mogło ruszyć na nowo. Tym razem jako biuro projektowe narzędzi CAD-owskich, co konsekwentnie kontynuowano aż do teraz, gdy zupełnie nieoczekiwanie Micro Magic przedstawia procesor w modelu programowym RISC-V.

Najszybszy RISC-V na świecie

Jak czytamy w ogłoszeniu prasowym, nowy chip jest najwydajniejszym wcieleniem RISC-V, jakie powstało do tej pory. Obsługuje 64-bitowe instrukcje i zdaniem twórców ma niezrównaną efektywność energetyczną, osiągając taktowanie 5 GHz już przy napięciu zasilającym 1,1 V. A do tego dochodzi jeszcze świetna ponoć skalowalność.

Obraz

Przy wspomnianych 5 GHz i 1,1 V układ ma osiągać 13 tys. pkt. w benchmarku systemów wbudowanych CoreMark, przy 4,25 GHz i 0,8 V zaś – 11 tys. Wymaga do tego, odpowiednio, 1 W oraz 200 mW mocy. A to dopiero początek. Zaprezentowano także wynik przy taktowaniu równym niespełna 3,1 GHz – 8,2 tys. W budżecie energetycznym 0,7 mW.

Jak to jest z tym CoreMarkiem?

Architekci projektu chwalą się, że w tym samym teście Apple M1 zdobywa ok. 10 tys. pkt., i to pracując nie jednym, ale ośmioma rdzeniami. Choć to akurat ma dla CoreMarka niewielkie znaczenie, bo najszybszym układem Arm w tym teście pozostaje czterordzeniowa konfiguracja Cortex-A9, z wynikiem ok. 22,3 tys. Słowem, benchmark jest dość specyficzny, ale mimo wszystko ceniony w świecie EEMBC.

Gdyby kogoś interesowało – CoreMark został napisany w języku C i zawiera implementacje m.in. przetwarzania list (wyszukiwanie i sortowanie), operacji macierzowych, maszyny stanu (funkcja logiczna dla danych wejściowych) i CRC.

Niestety, jako że mikroarchitektura jest obecnie owiana tajemnicą, o fizycznej stronie nowości ciężko coś więcej powiedzieć. Czyni to cały projekt swoistą zagadką. Przyznajcie jednak, że wstępne zapowiedzi robią wrażenie. Brzmią też wyjątkowo sensownie: mały i energooszczędny chip do EEMBC, bez porywania się z motyką na słońce.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)