Poważna luka w Fortnite. Atakujący mogli przejąć konta i kupić na nich V‑dolce

Poważna luka w Fortnite. Atakujący mogli przejąć konta i kupić na nich V-dolce
Poważna luka w Fortnite. Atakujący mogli przejąć konta i kupić na nich V-dolce

16.01.2019 12:59, aktual.: 16.01.2019 17:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Fortnite, bardzo popularna gra typu Battle Royale, stwarzała spore zagrożenie dla graczy. Analitycy znaleźli podatności, które pozwalały przejść konta graczy i kupić na nich V-dolce, czyli wewnętrzną walutę gry. Stawka jest wysoka. Gracze inwestują w Fortnite dziesiątki godzin gry, prawdziwe pieniądze i podają w ustawieniach numery kart płatniczych.

W Fortnite gra prawie 80 milionów osób z całego świata, głównie dzieci i młodzież. Gra jest popularna na Androidzie, iOS-ie, Windowsie, można też grać w nią na konsolach Xbox One i PlayStation 4. Fenomen Fortnite jest obecny także w świecie profesjonalnych streamerów, których rozgrywki oglądają tysiące fanów. Gra uczyniła z Epic Games miliarderów.

Gdyby informacje o możliwym ataku wpadły w niepowołane ręce, świat Fortnite zostałby wywrócony do góry nogami. Podatność dawała atakującemu pełny dostęp do konta użytkownika, danych osobistych i pozwalała na kupowanie V-dolców jego kartą płatniczą, połączoną z kontem. Poza stratami finansowymi atakujący mogliby także naruszyć prywatność graczy, podsłuchując rozmowy w grze i dźwięki z otoczenia grającego. Co ważne, metoda przedstawiona przez specjalistów nie wymaga, by gracz podawał swoje dane na fałszywej stronie, obiecującej zastrzyk V-dolców w grze. Atak jest bardziej finezyjny.

Fortnite Login Vulnerability

Podatności odkryli analitycy z firmy Check Point i natychmiast powiadomili Epic Games o ich obecności. Obecnie ataków nie da się przeprowadzić, więc specjaliści mogą podzielić się szczegółami z szerszym gronem odbiorców. Opisy i przykładowe ataki możecie zobaczyć w raporcie.

Przyczyną problemów były błędy w infrastrukturze sieciowej wydawcy gry. Niektóre z poddomen należących do Epic Games pozwalały na przeprowadzenie ataku XSS (cross site scripting). Gracz nie musiał się nigdzie logować – wystarczyło, że kliknął szkodliwy link, wysłany oczywiście z domeny Epic Games dla uśpienia czujności ofiary. Atakujący mogli następnie przechwycić token uwierzytelniajcy, korzystając z przejętej poddomeny. Analitycy byli w stanie zademonstrować atak z wykorzystaniem systemów SSO (single sign on) Facebooka, ale zadziałałby także z kontami Google, Xbox czy PlayStation.

Oded Vanunu, szef działu badań podatności produktów firmy Check Point, zaproponował wprowadzenie dwuskładnikowego uwierzytelniania jako skutecznego zabezpieczenia przed takimi atakami. Graczom zalecamy czujność, a w szczególności unikanie klikania w linki, których pochodzenia nie jesteśmy pewni. Dobrze by było, gdyby rodzice od wczesnych lat uczyli dzieci ostrożności w cyfrowym świecie. Administratorzy serwerów Epic Games zaś powinni częściej przeprowadzać audyty bezpieczeństwa.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (13)
Zobacz także