Pierwszy polski komercyjny satelita na orbicie w 2018 roku. Czy uda się wyjść z nędzy polskiej kosmonautyki?
11.10.2016 16:19, aktual.: 11.10.2016 20:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wiemy już, kiedy i jak pierwszy polski komercyjny satelitaŚwiatowid trafi na orbitę. Firma SatRevolution podpisała w tejsprawie umowę z amerykańskim Interorbital Systems, oferującymmisje na pokładzie niewielkich modularnych rakiet systemu NEPTUNE,startujących z pływającej platformy na Pacyfiku. W pierwszymkwartale 2018 roku, później niż się spodziewano, Światowid trafina niską orbitę okołoziemską, wraz z dwoma innymi pikosatelitamiPhoneSat.
Zaprojektowany i wyprodukowany we Wrocławiu komercyjny satelitaŚwiatowid jest owocem współpracy założycieli firmy T-Bull,znanej dotąd z produkcji gier mobilnych oraz Wrocławskiego CentrumBadań EIT+. Niewielka konstrukcja w kształcie prostopadłościanu okrawędziach 10×10×20cm powstała w całości na drukarkach przestrzennych. Zawiera systemczujników do ustalenia położenia satelity, bliżej nieokreślonesensory do badania przestrzeni kosmicznej, uchwyt kamery z obiektywemoraz system rozkładania paneli fotowoltaicznych.
Satelita, który ma być rewolucją na polskim rynku kosmicznym,wydaje się póki co bardziej eksperymentem w dziedzinie technologiikosmicznych, w szczególności konstruowania małych obiektów, któremogłyby przejąć rolę znacznie większych i znacznie droższychsatelitów. Od początku projektowano go z myślą o wystrzeleniu zrurowej wyrzutni P-POD (Poly-Picosatellite Orbital Deployer), wraz zjeszcze mniejszymi konstrukcjami PhoneSat, czyli jedynie niecozmodyfikowanymi androidowymi smartfonami. To owoc rozwijanego przezNASA programu Small Spacecraft Technology Program, w którym chodzi owykorzystanie elektroniki użytkowej w w miniaturowych satelitach.
Nie wiadomo, co spowodowało przesunięcie terminu wystrzeleniapolskich satelitów. Finalnie jednak zostaną wyniesione na wysokość310 km przez rakietę Neptune N3. Jest ona zbudowana z trzechmodułów CPM (Common Propulsion Module) i pozwala wynieść na niskąorbitę okołoziemską ładunki o masie do 18 kg. To bardzo prostakonstrukcja, pozbawiona pomp czy systemu zapłonu, wykorzystuje siętu dwuskładnikowe ciekłe paliwo hipergolowe (zapalające się wmomencie zmieszania)
Światowid będzie czwartym polskim sztucznym satelitą Ziemi.Pierwszym był studencki satelita PW-Sat, wyniesiony na orbitę w2012 roku – nie udało się jednak zrealizować podstawowego celu jego misji, spłonął w atmosferze dwa lata temu. Drugim był Lem, wystrzelony w 2013 roku na pokładzierosyjskiej rakiety Dniepr – jest on częścią międzynarodowejsieci satelitów astronomicznych BRITE. Trzeci, Heweliusz, wyniesionyzostał na orbitę przez chińską rakietę Chang Zheng w 2014 roku –i również należy do sieci BRITE. Jak widać, polska astronautykaprzez te wszystkie lata raczkowała, cała nadzieja więc w sektorzeprywatnym.