Otwierasz plik PDF i tracisz wszystko. Niebezpieczny spyware

Programista podczas pracy przy komputerze
Programista podczas pracy przy komputerze
Źródło zdjęć: © Unsplash.com

01.12.2022 13:27, aktual.: 03.12.2022 08:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nie potrzeba wiele, by oddać cyberprzestępcom kontrolę nad komputerem. Wystarczy otworzyć zainfekowany plik PDF. Niebezpieczna podatność zagrażała użytkownikom Windowsa i Linuksa.

Ostatnio coraz głośniej robi się o szkodliwych plikach PDF, które mogą wyrządzić spore szkody na komputerach. Cyberprzestępcy preferują w ostatnim czasie właśnie taki sposób atakowania swoich ofiar. Google poinformowało o oprogramowaniu Heliconia, która prawdopodobnie zostało stworzone przez hiszpańską firmę Variston IT.

Jak zauważa serwis sekurak.pl, hiszpańskie spyware pozawalało na wykorzystywanie podatności w przeglądarkach Chrome i Firefox (także na Linuksie) oraz w Windows Defenderze. Najgroźniejsza była ostatnia z luk - wystarczyło nierozważne otwarcie zainfekowanego pliku PDF, by hakerzy uzyskali dostęp do komputera ofiary. Dlatego tak wiele mówi się o nieotwieraniu załączników z nieznanych źródeł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po przeskanowaniu zainfekowanego pliku przez Windows Defender cyberprzestępca otrzymywał uprawnienia "SYSTEM", co oznaczało w zasadzie przejęcie kontroli nad zainfekowanym komputerem. Łatwo było więc wpaść w pułapkę, nie będąc do końca świadomym tego, na co się piszemy.

Google informuje, że wszystkie podatności dotyczące oprogramowania Heliconia są już załatane, ale w momencie, gdy były wykorzystywane, były to tzw. luki "0-day". Mianem tym określa się takie podatności, które pojawiły się na rynku przed publikacją poprawki przez producenta.

Google twierdzi, że mimo iż wspomniane luki zostały załatane, oprogramowanie może wykorzystywać błędy 0-day i n-day, w związku z czym dla zapewnienia sobie maksymalnego bezpieczeństwa, wskazane jest zainstalowanie najnowszych aktualizacji. Pozwoli to zminimalizować ryzyko związane z tym i innymi złośliwymi programami.

Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Brak danych.
Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (116)