Nowy MacBook Air rozłożony na części. Niektóre rozwiązania mogą zaskoczyć
Serwis iFixit, który specjalizuje się w rozkręcaniu wszystkich nowych urządzeń, tym razem na warsztat wziął MacBooka Air z ekranem Retina. Laptop Apple został rozebrany i następnie otrzymał ocenę w 10-stopniowej skali „naprawialności”.
11.11.2018 | aktual.: 12.11.2018 15:27
Z pewnością miłym zaskoczeniem może być zmieniony sposób wymiany akumulatora. Apple w tej kwestii wykonał krok w dobrym kierunku. Jednak cała konstrukcja wciąż ma problemy ze wspomnianą „naprawialnością”. Owszem nowy MacBook Air otrzymał wyższą notę niż 12-calowy MacBook czy nowe modele z linii Pro, ale wciąż daleko mu do urządzenia, które można łatwo naprawić w domu.
Zacznijmy jednak od dobrych wiadomości. Po pierwsze, odświeżony MacBook Air łatwo się otwiera, o ile posiadamy odpowiedni zestaw śrubokrętów. Dolna pokrywa została bowiem przymocowana z użyciem sześciu śrub Pentalobe. Kolejną wartą odnotowania nowością jest łatwość wymiany wszystkich złączy Thunderbolt. Nie zostały one na stałe scalone z płytą główną – można je wymienić oddzielnie. Nie ma także problemów z wyjęciem głośników i wentylatora – oba te elementy również są modułowe.
Akumulator trzymany jest za pomocą stalowej ramy z czterema śrubami. Dodatkowo Apple zastosował sześć pasków z klejem. Mimo wszystko, wymiana akumulatora nie trwa długo. Aczkolwiek wymaga wcześniejszego usunięcia płyty głównej i głośników. Sam akumulator ma 49,9 Wh, więc jest nieznacznie mniejszy niż ten stosowany w nowym Dellu XPS 13 (52 Wh), ale większy od akumulatora w Microsoft Surface Laptop 2 (45,2 Wh).
Bardziej problematyczny jest nowy gładzik, który dzieli przewód z klawiaturą, która w ten sposób jest podłączona do płyty głównej. Nowy MacBook Air to także niewymienialna pamięć RAM i dysk twardy – oba te elementy są na stałe przylutowane do płyty głównej. Jakakolwiek naprawa będzie więc powiązana z wymianą większości wnętrzności laptopa.
Owszem, można mówić o pewnym postępie względem chociażby nowego MacBooka Pro. Jednakże niektóre nieprzemyślane rozwiązania, jak trudny dostęp do klawiatury czy niewymienialny RAM i pamięć masowa, przyczyniły się do niskiej końcowej oceny. MacBook Air z Retiną osiągnął wynik 3 na 10 punktów. Dla porównania, nowy model Pro z Touch Barem dostał zaledwie punkt w tej samej skali.