Nowa wersja Kiwi Browser – więcej kontroli nad interfejsem w rękach użytkownika
Przeglądarka Kiwi Browser przebojem wkradła się w serca użytkowników Androida. Nic dziwnego, jest diablo szybka i od momentu pierwszego uruchomienia oferuje szczególnie lubiane przez użytkowników funkcje – blokadę reklam i ochronę przed coraz popularniejszymi skryptami kopiącymi kryptowaluty. Kiwi Browser właśnie doczekała się aktualizacji, która rozbudowuje interfejs programu.
05.07.2018 | aktual.: 06.07.2018 14:09
Jak wiadomo, Google testuje od kilku miesięcy różne warianty przebudowy interfejsu Chrome'a. Niedawno nowe założenia przemianowano z Duplex (który można było mylić z inteligentnym syntezatorem mowy) na Duet, jednak po drodze porzucono dobrze przyjętą koncepcję Home, zakładającą przeniesienie paska narzędziowego na dolną krawędź ekranu.
Nowe Kiwi wraca do tego pomysłu i łatwo pozwala na przenoszenie lokalizacji paska z góry ekranu na jego dolną część. Aby mieć wszystkie niezbędne przyciski na wyciągnięcie kciuka, wystarczy przejść do ustawień przeglądarki, ułatwień dostępu i zaznaczyć widoczną na samym dolę opcję Bottom toolbar. Po restarcie programu, pasek znajdzie się na dole.
Miło, że twórcy Kiwi Browser, w przeciwieństwie do Google dają użytkownikom wybór – opcja dolnego paska jest łatwo dostępna w ustawieniach i to użytkownik decyduje, który wariant odpowiada mu bardziej. Na tym jednak zmiany w nowej wersji się nie kończą. W menu głównym programu pojawiły się bowiem dwie nowe przydatne pozycje: pierwsza z nich pozwala jednym kliknięciem przetłumaczyć witrynę za pomocą Tłumacza Google. Druga umożliwia szybki dostęp do czyszczenia danych przeglądarki.
Zmiany zaszły także pod maską – odtąd Kiwi Browser bazuje na Chromium 69. Drobnych poprawek dokonano w odtwarzaczu wideo, a w przypadku niektórych urządzeń przeglądarkę można już przenieść z urządzenia na kartę pamięci. Oby tak dalej! Najnowszą wersję programu znajdziecie w naszym katalogu oprogramowania.