Nowa wersja edytora Google zapowiada trójwymiarowe i interaktywne reklamy

Zmierzch FlashPlayera nie cieszy jednej grupy zawodowej – ludziod marketingu i reklamy. Jeszcze dziesięć lat temu mogli złatwością tworzyć spektakularne, animowane, webowe kreacje,przesłaniające treści i doprowadzające użytkowników doczerwonej gorączki. Co prawda niektórzy internauci korzystali jużz AdBlock Plusa, ale był to niewielki odsetek, nie to co dziś.Flash się jednak skończył, najważniejsze przeglądarki domyślnieblokują treści wywołujące tę wtyczkę, branży pozostałznacznie mniej wygodny dla twórców reklam HTML5. Dla nich właśnieGoogle od kilku lat rozwija narzędzie GoogleWeb Designer, pozwalające za pomocą typowych wizualnychnarzędzi tworzyć zgodne ze współczesnymi standardami formyreklamy internetowej. Narzędzie znalazło uznanie w agencjachreklamowych, jego rozwój pokazuje, czego możemy się od nich wprzyszłości spodziewać – dlatego przyjrzeliśmy się bliżejwłaśnie nowo wydanej wersji 3.0 (beta).

Nowa wersja edytora Google zapowiada trójwymiarowe i interaktywne reklamy

16.03.2018 | aktual.: 16.03.2018 15:37

Nowy Google Web Designer przynosi kilka istotnych ulepszeń.Przede wszystkim pozwala na zmianę środowiska reklamowego – terazużytkownicy z menu Plik > Środowisko reklamowe mogą przełączyćsię pomiędzy sieciami DoubleClick, AdMob i AdWords, a także wybrać„reklamę spoza Google”.

Obraz

Łatwiej wprowadzać nowe komponentydo obszaru roboczego dzięki karcie Komponenty. Oferuje ona zbiórrozmaitych elementów webowych (np. galerii zdjęć, klikalnychobszarów, odtwarzacza YouTube czy obsługi kalendarza), którejednym kliknięciem wprowadzimy teraz na środek edytowanego obszaru.Z kolei poprzez kartę Właściwości możliwe stało się terazprzeglądanie lokalnego systemu plików, aby wybrać źródłowemedia dla komponentów takich jak Obrazy czy Wideo. Uproszczono takżedostęp do pomocy: Pomoc > Centrum pomocy > Help panelwyświetli pływające okienko z pomocą i przewodnikiem poprogramie.

Obraz

Pilotażowo Google wprowadza też nowykomponent reklamowy do swojego Web Designera – interaktywny obiekt3D, który możemy oczywiście animować i skryptować. Póki comożliwość wyświetlania reklam wykorzystujących takie właśnieobiekty 3D została ograniczona tylko do wybranej grupy użytkowników.

Oprócz tego wydanie to poprawiałącznie 24 dostrzeżoneusterki, wyraźnie też przyspiesza pracę z programem,szczególnie jeśli chodzi o wydajność osi czasu i przełączaniemiędzy widokiem kodu a projektu.

Oczywiście podstawowym zastosowaniemGoogle Web Designera jest budowanie reklam HTML5 – coś, co niezachwyci raczej większości naszych użytkowników. Trzeba jednakpamiętać, że ten darmowy program może zostać wykorzystany dobudowy dowolnego rodzaju webowych animacji, które działają bezFlash Playera. Wystarczy w tym celu przy tworzeniu projektu w oknieUtwórz nowy pusty plik wybrać nie Reklamy, tylko którąś zpozostałych opcji (HTML, HTML ze stronami, CSS, JavaScript, XML).

W ten sposób uzyskujemy przyjazny iwygodny multiplatformowy wizualny edytor z kolorowaniem składni iautomatycznym uzupełnianiem kodu, który można wykorzystać dodziałań bardziej twórczych, niż budowanie reklam.

Nowego Google Web Designeraznajdziecie w naszej bazie oprogramowania na Windowsai macOS-a,dostępna jest też wersja linuksowa.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)