Netflix sam ściągnie odcinki seriali na twój smartfon, a ty ciesz się wakacjami

Netflix sam ściągnie odcinki seriali na twój smartfon, a ty ciesz się wakacjami

10.07.2018 15:00, aktual.: 10.07.2018 17:26

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Netflix wprowadził właśnie do swojej aplikacji mobilnej funkcję, która idealnie sprawdzi się podczas wakacyjnych wyjazdów. Inteligentne pobieranie zadba o to, byśmy zawsze mieli co oglądać. Jednocześnie nie będzie ono zużywać danych pakietowych.

Netflix wystartował w roku 2007 razem z pierwszym iPhonem, ale wtedy mało kto spodziewał się, że smartfony będą jednym z podstawowych urządzeń, na których będziemy oglądać filmy. Aplikacja mobilna pojawiła się w roku 2010 i dziś trudno wyobrazić sobie korzystanie z Netflixa bez niej. Mobilne wideo jest bardzo ważną częścią rozwoju platformy. Obecnie większość użytkowników przynajmniej raz w miesiącu ogląda jakiś materiał na swoim smartfonie. Od 2016 roku możemy pobierać materiały do oglądania offline, ale trzeba o to zadbać samodzielnie. Według statystyk Netflixa, użytkownicy zwykle oglądają kilka odcinków zapisanych offline, a następnie je kasują i ściągają nowe. To dało podstawy do stworzenia nowego, inteligentnego sposobu pobierania.

Smart Download Video

Dzięki funkcji Smart Download aplikacja sama zadba o to, by na smartfon ściągnięte zostały kolejne odcinki. Nie będzie ona też korzystać z transmisji mobilnej danych, ani nie zapełni całej pamięci smartfonu. Jak to możliwe? Po uruchomieniu Smart Download, dla ulubionych seriali możemy wybrać ile odcinków każdego z nich będzie zapisanych do oglądania offline. Zostaną one pobrane tylko jeśli smartfon ma dostęp do Wi-Fi, co jest bardzo ważne podczas wyjazdów zagranicznych. Możemy więc oglądać serial w podróży, a po dojechaniu na miejsce połączyć się z WiFi – aplikacja automatycznie ściągnie dalsze części.

Po nawiązaniu połączenia te odcinki, które już obejrzeliśmy, zostaną usunięte, a w ich miejsce pojawią się kolejne. Aplikacja ściągnie tyle samo kolejnych „na zapas”, ile zapisała offline wcześniej. Nie trzeba więc martwić się o zajęte miejsce na smartfonie. Jeśli skończymy sezon, aplikacja zacznie ściągać następny jeśli tylko jest dostępny. W zasadzie w ogóle nie trzeba pilnować zapisanych odcinków i można w pełni cieszyć się wakacjami.

Inteligentne pobieranie możemy włączyć w karcie „Pobrane pliki” w aplikacji dla Androida, ale można też ją włączyć w ustawieniach aplikacji. Po połączeniu z WiFi pobieranie nastąpi automatycznie i nadpisze obejrzane elementy nowymi, o czym zostaniemy poinformowali powiadomieniem. Będzie tam także widoczny postęp pobierania lub informacja o zakończeniu ściągania odcinków. Automat nie pozwala zachować obejrzanych już kawałków, więc jeśli chcemy zachować któryś z nich na później, konieczne będzie wyłączenie Inteligentnego pobierania.

Obraz

Inteligentne pobieranie to nie jedyna nowość mająca umilić nam oglądanie Netflixa na urządzeniach mobilnych. Od kwietnia możemy w aplikacji wygodnie przeglądać 30-sekundowe zwiastuny seriali i filmów - także prezentowane w pionie. Pojawił się też dział z nowymi zwiastunami. To świetne miejsce, by zająć się na krótszy czas (na przykład dojazd do pracy) zapoznając się z nowościami i planując dłuższe oglądanie. Kanał zawiera zapowiedzi na nadchodzące 2 tygodnie. Netflix póki co nie zamierza produkować krótkich form, których odcinek zająłby 5-10 minut. Mimo to stara się jednak przyciągać do aplikacji na krótsze chwile. W końcu smartfon to centrum życia online i pierwsza rzecz, na jaką wielu z nas patrzy po przebudzeniu.

Obraz

Przeciwnicy oglądania w pionie mogą być spokojni. Netflix co prawda publikuje pionowe zwiastuny do oglądania na smartfonach, ale nie ma w planach produkcji pionowych seriali ani filmów. Standardem jeszcze długo będą produkcje w proporcjach 16:9. Nie ma też planów zastosowania VR, choć oczywiście rynek jest uważnie przez nich obserwowany. Strzałem w dziesiątkę okazały się interaktywne programy dla dzieci, w których młody widz może zdecydować o działaniach postaci.

Warto też zaznaczyć, że bardzo dużą wagę przykłada się do tego, byśmy nawet na łączach mobilnych mogli oglądać filmy bez czekania, bez przycięć i w doskonałej jakości. Dlatego na urządzenia mobilne otrzymujemy inny, bardziej oszczędny strumień danych, niż na telewizor czy komputer. Netflix podaje orientacyjny przelicznik, według którego 30 godzin oglądania to zaledwie 2 GB przesłanych danych.

Nie musicie jednak martwić się o to, że jakość produkcji spadnie przez oglądanie na urządzeniach mobilnych. Nie będzie z tego powodu mniejszego rozmachu ani cięć budżetu. Najważniejszy jest wybór i możliwość oglądania tych samych produkcji na dowolnym sprzęcie, nawet najmniejszym i najtańszym. Widać też, że ostatnio aplikacja dla Androida rozwija się szybciej niż na iOS-a. Ma to związek z ekspansją na rynki rozwijające się, gdzie Android ma większy udział.

Aplikację mobilną Netflix znajdziecie w naszej bazie. Inteligentne pobieranie od dziś jest dostępne dla Androida, na iOS-ie pojawi się nieco później.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (21)
Zobacz także