Narzędzie do testowania wydajności DNS od Google
Uruchomienie publicznych serwerów DNS przez Google argumentowane było głównie troską o poprawę szybkości działania sieci. Co to jednak znaczy, że serwer DNS jest szybki lub wolny i jak faktycznie wpływa to na doświadczenie użytkownika? Takie pytanie postawił sobie jeden z inżynierów Google, Thomas Stromberg, który w ramach 20% czasu wolnego jaki pracownicy firmy mogą przeznaczyć na własne projekty napisał namebench - otwarte narzędzie do testowania wydajności serwerów DNS.
02.01.2010 | aktual.: 02.01.2010 14:20
Narzędzie dostępne jest dla platform Mac OS X, Linux oraz Windows. Jest niezwykle proste w użyciu - instalujemy, uruchamiamy i rozpoczynamy pomiar. W zależności od zakresu testów wyniki pojawiają się w przeglądarce internetowej po kilku minutach. Rezultat działania programu to długa lista z wynikami pomiaru, wykresy ilustrujące różnice między poszczególnymi serwerami oraz trzy rekomendowane przez narzędzie, najszybsze w naszym otoczeniu DNSy, których użycie powinno zapewnić nam najbardziej komfortowe warunki korzystania z sieci. Lista testowanych serwerów obejmuje DNSy domyślnie skonfigurowane na komputerze użytkownika oraz szereg DNSów dostępnych publicznie. Można uzupełnić ją o dowolne inne, które chcielibyśmy przetestować.
Co interesujące, z publiczne serwery DNS uruchomione przez Google nie zawsze okazują się najszybsze - z wielu polskich lokalizacji działają bardzo przeciętnie. Często lepszy okazuje się konkurencyjny OpenDNS.