Najlepszy sposób na rozruchowe dyski USB jeszcze lepszy: wypróbuj nowego Rufusa
Tworzenie rozruchowych nośników z systemami operacyjnymi zawszebyło pewnym wyzwaniem. Dostępne narzędzia systemowe radzą sobienajczęściej tylko z przygotowaniem nośnika tylko dla tego systemu,w którym działają. Stąd też potrzeba uniwersalnych narzędzi,które przygotują nośnik z dowolnym systemem jaki mu podrzucimy.Jednym z najpopularniejszych jest multiplatformowy Unetbootin, ale poprawdzie radzi on sobie dobrze tylko z niektórymi linuksowymidystrybucjami. O wiele skuteczniejszy jest windowsowy (i niestetytylko windowsowy) Rufus, który właśnie doczekał się wersji 3.0.
30.05.2018 12:20
Od dawna w redakcji dobrychprogramów korzystamy z Rufusa nawindowsowych maszynach do przygotowywania nośników instalacyjnychczy to z różnymi wersjami Windowsa, czy też innych systemówoperacyjnych, na czele z przeróżnymi dystrybucjami Linuksa – wtym takimi, których Unetbootin nigdy ogarnąć nie potrafił. Rufusjest też lepszy od oficjalnego microsoftowego Windows Media CreationTool, przygotowuje instalacyjne nośniki Windowsa szybciej iwygodniej.
Nowa wersja 3.0 jest jeszcze wygodniejsza. Interfejsprzeprojektowano tak, aby lepiej odzwierciedlał ciąg operacjiużytkownika. Główny panel podzielono na właściwości dysków iopcje formatowania. Wśród właściwości dysku znajdziemy wybórnośnika, wybór obrazu ISO oraz schemat partycjonowania. Podzaawansowanymi opcjami ukryto zaś możliwość wyświetleniawszystkich dysków USB, zastosowania poprawek dla starych BIOS-ówczy specjalnych ustawień dla Master Boot Recordu.
Opcje formatowania pozwalają wybrać system plików nośnika irozmiar klastra, ustawić nazwę wolumenu, a poprzez opcjezaawansowane wyłączyć szybkie formatowanie, stworzyć pliki ikon,czy przetestować nośnik pod kątem uszkodzonych sektorów.
Rozszerzają się też możliwości w zakresie obsługiwanychprzez Rufusa formatów. Możliwe będzie nagrywanie ARM-owych wersjiWindowsa na nośnikach NTFS. Powinny zniknąć też problemy znagrywaniem obrazów dysków niezgodnych ze standardem ISO9660,takich jak np. openSUSE Leap. Lepiej powinno być też z linuksowymiobrazami EFI.
Na koniec niespodzianka, tym razem niemiła. Użytkownicy WindowsaXP i Visty z Rufusa już nie skorzystają. Program działa wyłączniena Windowsie 7, 8.1 i 10. Znajdziecie go w naszej bazieoprogramowania na Windowsa.