Masz konto w BNP Paribas? Nie daj się nabrać
Cyberprzestępcy wzięli na celownik klientów banku BNP Paribas. W sieci można natknąć się na podejrzane wiadomości e-mail, które mogą zwrócić na siebie uwagę. Należy zachować szczególną ostrożność.
07.07.2023 | aktual.: 07.07.2023 13:40
Niedawno informowaliśmy o tym, że klienci banku PKO BP powinni mieć się na baczności w związku z nowym oszustwem, które przestępcy internetowi starają się realizować. Okazuje się, że obecnie trwa też inna kampania, która wymierzona jest w klientów banku BNP Paribas.
Najnowsze oszustwo, które starają się realizować cyberprzestępcy, nie jest zbyt wyrafinowane. Do polskich klientów banku rozsyłane są maile, w których nagłówku znajduje się logo BNP Paribas, a treść wiadomości jest prosta i wyjątkowo krótka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W oszustwie wymierzonym w klientów BNP Paribas cyberprzestępcy zawarli raptem dwa zdania. W przesłanym przez nich mailu czytamy o tym, że otrzymaliśmy nowe powiadomienie o płatności. Aby je wyświetlić, mamy zalogować się do usługi GOonline. Oszustom nie udało się jednak napisać tej wiadomości bez błędu.
"Aby wyświetlić powiadomienie, zaloguj się do usługi GOonline, aby wyświetlić powiadomienie" - czytamy w wiadomości.
Pod treścią komunikatu umieszczono odnośnik, który miałby rzekomo umożliwić klientowi zalogowanie się do bankowości internetowej. W rzeczywistości jest to fałszywa strona, która poprosi nas o wprowadzenie wrażliwych danych, które umożliwią oszustom dostęp do naszego konta bankowego.
Podstawową rzeczą, która powinna zwrócić naszą uwagę, jest adres e-mail nadawcy. Tego rodzaju maile często są rozsyłane z adresów, które w żaden sposób nie są powiązane z nazwą banku, dzięki czemu łatwo zorientować się, że mamy do czynienia z próbą oszustwa. Oprócz tego należy pamiętać, że w oficjalnej komunikacji banków raczej nie zdarzają się błędy interpunkcyjne, ortograficzne, ani językowe.
Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl