Mamy, ale nie damy
Mamy, ale nie damy - tyle właśniezdaje się mówić Microsoft użytkownikom Visty z niecierpliwościąoczekującym na pierwszego Service Packa. Dlaczego?
01.01.1999 03:10
Oto, co się stało - tworzony razem zWindows Server 2008 pierwszy Service Pack dla Visty został ukończony i skierowany do produkcji w poniedziałek, 4 lutego.Oficjalna informacja o osiągnięciu statusu RTM pojawiła się tegodnia o dziwnej godzinie (6 rano czasu w Redmond) chyba tylko po to,by Microsoft mógł ogłosić ukończenie obydwu produktów - opartych natym samym szkielecie - jednocześnie. Problem w tym, że o ile Windows Server 2008 - jak to zwykle wprzypadku RTMów bywa - pojawił się do pobrania w kanałach dlaposiadaczy subskrybcji TechNet/MSDN niemal od razu, o tyle mija jużtydzień a Service Pack dla Visty światła dziennego nadal nieujrzał. Nie ma go na Windows Update, nie ma go w dziale pobrańwitryny Microsoft, nie dostali go posiadacze TechNetu ani MSDNa,nie dostali go nawet MVP ani betatesterzy poprzez Connecta,podobnie jak i partnerzy. Korporacja dość lakonicznie - szczególniebiorąc pod uwagę wielką pompę, z którą ogłaszano ukończenie SP1 -tłumaczy, że udostępni go do pobrania dopiero na początku marca ito także nie wiadomo, na ile publicznie. Decyzja wydaje się byćzaskakująca, tym bardziej że stało się w atmosferze krytyki ze strony wielu partnerów Microsoftu, a dotego finalny SP1 i tak przedostał się cichaczem do sieci P2P - pojawił się międzyinnymi na The Pirate Bay. Początkowe dywagacje dotyczące tej dziwnej sytuacji wspominały, żeprzy mniejszym niż oczekiwano stopniu adopcji nowego systemuMicrosoft znalazł się pod sporą presją ze strony klientów i ustawiłwyjątkowo rygorystyczne, wewnętrzne terminy ogłoszenia dostępnościService Packa - które musiały zostać dotrzymane bez względu nawszystko, także na to czy uda się go faktycznie skończyć. Biorącpod uwagę, jak istotny dla sukcesu nowego systemu stał się tendodatek - nie byłoby to dziwne. Będący jak zwykle "u źródła" Paul Thurrot precyzuje te domniemania - okazało się, że "niewielka liczbasterowników" nie funkcjonuje poprawnie z finalną wersją ServicePacka. Odkrycia dokonali jeszcze betatesterzy, stało się to jednakbardzo późno - prawdopodobnie po terminie zamrożenia prac naddodatkiem, który mimo zapewnień o tym że produkt nie będzie wydanypóki nie osiągnie stanu pełnej gotowości, musiał jednak zostaćwyznaczony by zgrać w czasie kilka ważnych premier. Na liście sprzętu z problematycznymi sterownikami znajdują się -bagatela - karty graficzne, dźwiękowe oraz sieciowe, sprawa niejest więc trywialna. Ma jednak ograniczony zasięg, dlatego też, jaksugeruje Paul, Microsoft zdecydował Service Packa uznać zafinalnego opóźniając jednak jego wydanie na tyle, by w międzyczasiezlikwidować te problemy przy współpracy z producentami sprzętu -poprzez wydanie nowych sterowników. O faktycznej skali zjawiskapewnie się nie dowiemy, dość powiedzieć że Microsoft szacuje, żekomplet kompatybilnych sterowników pojawi się dopiero w połowiekwietnia. Oznaczać to będzie, że jeśli zgodnie z zapowiedziami dohurtowej dystrybucji dodatku w kanale Windows Update dojdziefaktycznie w marcu, dostaną go i tak tylko użytkownicy bezproblematycznych konfiguracji sprzętowych. Czy w tej sytuacjiMicrosoft zdecyduje się udostępnić dodatek specjalistom ITwcześniej, poprzez ograniczone kanały dystrybucji takie jakMicrosoft Download Center, TechNet czy MSDN - nie wiadomo. Z jednejstrony betatesterzy otrzymali zapewnienie że dojdzie do tego zpoczątku marca - czyli niewiele wcześniej niż w kanale WU - zdrugiej po naciskach ze strony partnerów pojawiają się plotki oudostępnieniu SP1 z odpowiednim ostrzeżeniem już 18 lutego. Patrząc na sprawę z boku - za kilka miesięcy wszystkie te dywagacjeodejdą w zapomnienie. Zgadzam się jednak z Paulem, że nie należyprzechodzić nad tym do porządku dziennego - oprogramowanie powinnosię wydawać wtedy, kiedy jest ono gotowe, nie pod presją dat nawydrukowanych już standach promocyjnych. Ciężko bowiem oprzeć sięwrażeniu, że dodatek który po przedwczesnej premierze produktuzatrzeć miał wrażenie jego niedorobienia, dzieli właśnie ten samlos. Tym bardziej, że analogii przybywa - po artykule bazy wiedzy zmaja 2007 zatytułowanym Jak powrócić doWindows XP po aktualizacji do Windows Vista dzisiaj pojawił sięwłaśnie Jak odinstalować dodatek Service Pack 1...