I'm a PC, czyli kolejny krok w poprawie wizerunku Microsoftu

Pomimo niezbyt zadowalających efektów ostatniego etapu kampaniireklamowej Microsoftu, w myśl której emitowano w amerykańskiejtelewizji [spoty z udziałem Billa Gatesa i satyryka Jerryego Seinfelda](http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15&n=9797&Microsoft+blizej+ludzi++czyzby?)korporacja nie daje za wygraną i nadal stara się o poprawęwizerunku firmy. Tym razem przygotowano coś całkiem innego, spoty,ale mające na celu przełamanie stereotypów wykreowanych przezkampanie "Hello, I'm a Mac" Applea. Jakiś czas temu firma Apple wyemitowała krótkie spoty reklamującejej produkty. Nosiły one tytuł "Hello, I'm a Mac" i z założeniaośmieszały komputery z systemem Windows. Microsoft chcąc pokonaćswojego odwiecznego rywala na rynku zastosował jego własną broń,produkując reklamy "I'm a PC", które podobnie jak te z udziałemGatesa i Seinfelda są częścią kosztującej 300 mln USD kampanii"Life Without Walls". W tracie trwania spotu na temat Windowsawypowiadają się sławni ludzie - m.in. Eva Longoria i KevinSpacey. Wszystkie wyemitowane dotychczas klipy udostępnione zostały na stronie domowej MicrosoftWindows.