Galaxy Note 9: prawdopodobnie Samsung pozwoli wyłączyć najbardziej irytujący przycisk

Galaxy Note 9 jest świetnym smartfonem, ale posiada jedną irytującą wadą. Łatwo o przypadkowe wywołanie asystenta głosowego Bixby. Mimo iż w wielu krajach jego użyteczność jest mocno dyskusyjna, to otrzymał on własny przycisk na obudowie. Niebawem może się to jednak zmienić, chociaż wprowadzone rozwiązanie nie będzie w pełni zadowalające.

Galaxy Note 9: prawdopodobnie Samsung pozwoli wyłączyć najbardziej irytujący przycisk

04.09.2018 | aktual.: 06.09.2018 00:34

Przycisk Bixby nie jest nowością w urządzeniach Samsunga. Dostępny jest on w Galaxy S9 czy Galaxy Note 8. Jego zadaniem jest wyłącznie wywoływanie asystenta głosowego zaprojektowanego przez Samsunga. Bixby nie spotkał się jednak ze zbyt ciepłym przyjęciem, więc producent, po wysłuchaniu skarg użytkowników, pozwolił na jego wyłączenie.

Opcja dezaktywacji przycisku Bixby pojawiła się w jednej z aktualizacji oprogramowania. Mimo zmiany na starszych smartfonach, w przypadku Galaxy Note’a 9 taka możliwość nie jest dostępna. Użytkownicy muszą więc przyzwyczaić się, że każde wciśnięcie przycisku, umieszczonego na lewym boku, wywoła asystenta Samsunga. Byłoby to mniej uciążliwe, gdyby nie fakt, że naprawdę łatwo o przypadkową aktywację Bixby.

Bixby znajduje się tuż pod przyciskiem do regulacji poziomu głośności.
Bixby znajduje się tuż pod przyciskiem do regulacji poziomu głośności.

Serwis SamMobile, powołując się na wypowiedź niemieckiego oddziału Samsunga, informuje, że niebawem pojawi się możliwość wyłączenia przycisku Bixby. Niestety, nie będzie można do niego przypisać innej funkcji, co byłoby wygodnym rozwiązaniem. Myślę, że wielu użytkowników Note’a 9 chciałoby zyskać specjalny przycisk do wyciszania dźwięków, włączania wibracji czy nawet uruchamiania konkretnej aplikacji. Samsung jednak nie zamierza udostępniać takiej możliwości. Po prostu, przycisk będzie służył do Bixby lub będzie bezużyteczny.

Decyzja Samsunga o początkowym braku możliwości dezaktywacji mogła być podyktowana chęcią popularyzacji Bixby. Asystent w wersji 2.0 otrzymał sporo udoskonaleń, które w teorii miały zainteresować użytkowników. Oczekiwany efekt nie został raczej osiągnięty. Wciąż bowiem pojawiają się narzekania na Bixby, jak i na niefortunnie umieszczony przycisk. Jeszcze jakby dało się przypisać do niego chociażby innego asystenta, to odbiór mógłby być znacznie bardziej pozytywny.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)