Firefox Focus na Androidzie: pierwsza aktualizacja dziwoląga Mozilli

Pod koniec czerwca Mozilla zaprezentowała na Androidzie aplikację Firefox Focus. Wcześniej ta dość nietypowa przeglądarka (nie posiadająca na przykład obsługi przeglądania na kartach) dostępna była wyłącznie na iOS-a. Na mobilnym systemie Google ukazała się właśnie pierwsza aktualizacja.

O ile założenia Focusa są całkiem zrozumiałe, ma to być przeglądarka skupiająca się na ochronie prywatności i eliminacji wszelkich dodatkowych funkcji, tak realizacja tych założeń może zadziwiać. W Focusie nie uświadczymy bowiem przeglądania na wielu kartach, zablokowana została także możliwość robienia zrzutów ekranu.

Mozilla pochwaliła się, że przeglądarkę pobrano z Google Play już milion razy, co oczywiście nijak się ma do liczby jej codziennych użytkowników. W opublikowanej właśnie nowej wersji pojawiły takie funkcje, jak możliwość oglądania filmów na pełnym ekranie (co jednak nadal jest niedostępne w przypadku YouTube’a) czy… możliwość pobierania plików na pamięć urządzenia.

Zmiany wprowadzono także do powiadomień o konieczności usuwania historii. Dotąd po pacnięciu powiadomienia historia była usuwana, a Firefox Focus był wyłączany. Odtąd istnieje możliwość ponownego uruchomienia przeglądarki po czyszczeniu historii. Najnowszą wersję programu znajdziecie w naszej bazie.