Facebook Messenger dostał kolejną nowość z WhatsAppa: cytowanie w odpowiedzi
Facebook wprowadza do swojego Messengera kolejną funkcję, którą już widzieliśmy w WhatsAppie. Po usuwaniu wiadomości ma się pojawić możliwość cytowania wiadomości w odpowiedzi. Na pewno ułatwi to komunikację, jeśli czat porusza kilka wątków jednocześnie.
20.03.2019 19:52
Możliwość cytowania, czy też zalążek wątkowania wypowiedzi, od 20 marca stopniowo trafia do 1,3 miliarda użytkowników na całym globie. Działanie nowej funkcji jest dość oczywiste – wystarczy przytrzymać wybraną wypowiedź znajomego w historii rozmowy, by dodać emoji z reakcją lub odpowiedź do konkretnej wiadomości. Cytowany tekst pokaże się nad „dymkiem” z nową wypowiedzią.
Odpowiedzi tego typu są dostępne nie tylko dla tekstu, ale też emoji, GIF-ów, filmów i wiadomości. Co ważne, kolejność wiadomości w historii nie zostanie zmieniona – ta, na którą odpowiadamy, wciąż będzie na swoim miejscu w chronologii. Tendencję do takiego manipulowania osią czasu ma między innymi Microsoft Teams i nie mogę powiedzieć, by pomagało to zorientować się w przebiegu rozmów.
Messenger kręgosłupem komunikacji
Facebook w 2018 roku zaczął komunikować plany dotyczące Messengera. Aplikacja jest upraszczana i usuwane są zbędne funkcje. Przy okazji otrzymuje przydatne narzędzia jak ciemny motyw czy wspomniane wyżej cofanie wiadomości.
Zmiany te zbiegły się w czasie z ujawnieniem informacji o planach połączenia infrastruktury utrzymującej trzy aplikacje Facebooka. Jeśli wszystko pójdzie dobrze z planem, będziemy mogli rozmawiać ze znajomymi używającymi dowolnych kombinacji aplikacji Messenger, WhatsApp i rozmów Instagram Direct. Rozmowy mają być szyfrowane end-to-end, co z wymienionych obecnie robi jedynie WhatsApp.