F‑Droid 1.0: nowe oblicze i nowe możliwości wolnego sklepu z aplikacjami na Androida
Przedstawiając w zeszłym roku przegląd niezależnychsklepów z aplikacjami na Androida, na poczesnym miejscuumieściliśmy w nim sklep F-Droid, dający dostęp wyłącznie dooprogramowania wolnego, z otwartym kodem źródłowym. Terazaplikacja sklepowa została zaktualizowana do wersji 1.0,sygnalizując, że główne cele twórców tego projektu zostałyspełnione.
20.10.2017 13:04
Z numeracją oprogramowania bywa różnie – 1.0 wcale nieoznacza, że oto mamy do czynienia z pierwszą wersją stabilną.Poprzednie wersje, oznaczane jako 0.102, 0.103, nigdy nie miały wnazwie określenia alfa czy beta, niemniej jednak nie były teżnigdy określane jako wersje stabilne – ot weź i używaj to codają.
Wersja 1.0 (1000010) nie została jeszcze oficjalnie podlinkowanado przycisku pobierania aplikacji, jednak jej plik APK jest już bezsufiksu „alfa”. Już na pierwszy rzut oka widać poważne różnicew interfejsie – zamiast prostych list aplikacji w kategoriachwybieranych z rozwijanego menu, mamy coś znacznie wygodniejszego wobsłudze: główny ekran to najpopularniejsze aplikacjeprzedstawione w kafelkach, na dole pasek przycisków, pozwalającyprzełączać się między widokami Najnowsze, Kategorie, Blisko,Aktualizacje i Ustawienia.
Zupełnie nowy widok Kategorii też promuje przede wszystkimaplikacje najlepsze – dostęp do listy wszystkich aplikacji wkategorii uzyskamy klikając link Wszystkie. Przejścia międzywidokami są szybkie i płynne, to naprawdę dopracowany produkt,strony aplikacji pokazują ich zrzuty ekranu, a opisy sązlokalizowane wg ustawień systemowych.
Poważniejsze zmiany zaszły jednak pod maską. Najważniejszejest wprowadzenie niezależnej usługi PriviledgedExtension, która pozwala temu sklepowi na samodzielneinstalowanie, aktualizowanie i usuwanie aplikacji. Jej zainstalowaniewymaga oczywiście roota i narzędzia Recovery (np. TWRP), ale wzamian F-Droid staje się odporny na aktualizacje systemowe, aopensource’owe aplikacje będą aktualizowane na bieżąco tak samojak te z Google Play. Dla tych, którzy roota nie mają, pozostajeręczne aktualizowanie plików APK przez systemowy instalator.
Pozostałe ulepszenia są już dla wszystkich: indeks aplikacjiaktualizuje się wielokrotnie szybciej, wprowadzono ulepszonezabezpieczenia przed śledzeniem użytkowników, dodano też funkcjęinstalacji z plików ZIP i przez OTA.
Jako katalog otwartego oprogramowania na Androida, F-Droidznakomicie demonstruje potencjał tej platformy w zakresie OpenSource – powinni temu się przyjrzeć twórcy smartfonu Librem5, którzy uznali, że aby wprowadzić w jego systemie PureOS (defacto Debian) wsparcie dla aplikacji Androida, muszą zebrać aż 10mln dolarów. Tyle już na pewno nie zbiorą, do końcazbiórki zostały trzy dni, zebrano dotąd 1,84 mln dolarów, takwięc Librem 5 zostanie zbudowany tylko w wersji podstawowej. Szkoda– tych wszystkich otwartych androidowych aplikacji na Linuksa niktraczej nie przepisze.
Sklep F-Droid znajdziecie w naszej bazie aplikacji na Androida.