DDR4 HyperX Fury – test. Czy szybkość pamięci ma wpływ na wydajność w grach i aplikacjach?
Pamięć RAM. Wiadomo, im mamy jej więcej w komputerze, tym lepiej. W zależności od wykonywanych zadań potrzebujemy mniej lub więcej pamięci RAM. Jak to mówią: RAM-u nigdy za dużo. O dziwo znacznie rzadziej słyszy się o taktowaniu pamięci. To znaczy: wiemy, że im wyższe taktowanie, tym lepiej. Jednak czy wiadomo, ile można zyskać, dobierając pamięć o szybkości np. DDR-3200 a nie DDR4-2400? Spróbujemy to wyjaśnić przy teście pamięci HyperX Fury HX432C16FB3K4/16.
23.10.2019 | aktual.: 25.10.2019 17:49
HyperX Fury to linia pamięci, która jest z nami od lat i zaskarbiła sobie wierne grono fanów. Nic dziwnego, że amerykański producent postanowił odświeżyć serię i wprowadził modele z podbitą szybkością do 3200 MT/s. W ramach nowej linii pamięci, do sprzedaży trafiły pojedyncze moduły o pojemności 4, 8 i 16 GB, dedykowane zestawy do konfiguracji dwukanałowych 8, 16, 32 GB i zestawy dedykowane do konfiguracji czterokanałowych o pojemnościach 16, 32 i 64 GB. Do redakcji trafił właśnie taki komplet 4 modułów o całkowitej pojemności 16 GB i oznaczeniu kodowym HX432C16FB3K4/16. Całość została zapakowana w typowy przeźroczysty blister plastikowy.
Pojedynczy moduł pamięci to typowy przedstawiciel standardu DDR4 zamknięty zgrabnym, czarnym, obustronnym radiatorem. Cechą charakterystyczną jest niski profil (wysokość zaledwie 34 mm), który pozwoli zamontować pamięci pod rozbudowane systemy chłodzenia powietrzem. Charakterystyka pracy to maksymalna częstotliwość taktowania DDR4-3466, przy czym 3000 i 3200 MT/s to zapisane profile XMP 2.0, które możemy wybrać z poziomu BIOS-u płyty. Tryb DDR4-3466 osiągniemy tylko poprzez ręczne ustawienie w BIOS-ie, o ile płyta główna na takie taktowanie pozwoli. Standardowo, bez jakichkolwiek ustawień zaawansowanych (obługa Plug and Play) moduły będą pracować z szybkością 2400 MT/s lub 2666 MT/s. HyperX wykorzystał kości Hynix c-Die, które mogą się pochwalić czasem opóźnień 16-18-18-36. Praca jest możliwa przy napięciach 1,2 lub 1,35 V. Szczegóły kości świetnie prezentuje program Thaiphoon Burner, (polecam do sprawdzenia kości Waszych modułów, kapitalny program!) screen poniżej:
Ok, przejdźmy do testów. Skupimy się na różnicach w wydajności pamięci w zależności od taktowania. Przyjęte scenariusze to 2400 MT/s, 2666 MT/s, 3000 MT/s, 3200 MT/s i 3466 MT/s, czyli maksymalne taktowanie, jakie dopuszcza producent.
Platforma testowa
Aida64
Cinebench R20 multi core
7-Zip, pakowanie obrazu ISO Windows 7 (3,67 GB)
7-Zip pakowanie małych plików jpg (2,11 GB)
PCMark 10 Score
PCMark 10 Essentials
PCMark 10 Productivity
PCMark 10 Digital Content Creation
Jak widać po dotychczasowych testach poza syntetycznym odczytem i zapisem w programie AIDA64 i teście użytkowym w programie 7-Zip jakichś szczególnych różnic nie widać. Przykład Cinebench jest znamienny, ponieważ podobnych wyników możemy spodziewać się w programach typu Blender czy POV-Ray. To gdzie szukać tych różnic w wydajności ze względu na taktowanie pamięci?
Okazuje się, że najwdzięczniejszym środowiskiem do ukazania różnic w wydajności pamięci RAM ze względu na zegar są gry! Może to banał, jednak po raz kolejny doświadczamy, że popularne rozrywkowe tytuły są najlepszym sprawdzianem dla podzespołów dzisiejszych komputerów. Co prawda sprawdziłem na gorąco zaledwie dwa tytuły, jednak uzyskane wyniki dają pewien przegląd sytuacji.
I tak Wiedźmin 3 w lokacji Novigrad przy pamięci DDR4-2400 może pochwalić się średnią liczbą klatek na poziomie 106, a przy DDR4-3466 możemy liczyć średni framerate na poziomie 137. Przyznacie, że przyrost o 30 procent w płynności gry robi kolosalną różnicę. Podobnie rzecz ma się w grze Assassin's Creed: Origins. Zwiedzanie Aleksandrii, przy ustawieniu taktowania pamięci 2400 MT/s, możliwe jest przy ponad 70 klatkach. Przy taktowaniu RAM 3466 MT/s, średni framerate rośnie do blisko 100 i ponownie możemy liczyć na spektakularny wzrost płynności. Tu ważna uwaga, na tak duże wzrosty możemy się natknąć w miejscach procesorowych, gdzie o zgrozo to procesor może być wąskim gardłem (bottleneck), wtedy taktowanie pamięci może mieć kluczowe znaczenie i wpłynie dość mocno na ostateczny wynik. Co zresztą można było zobaczyć na dwóch powyższych przykładach.
Odświeżona seria HyperX Fury może pozytywnie zaskoczyć. Świetne wykonanie, stabilne działanie, dwa profile XMP, 3000 przy opóźnieniach 15-17-17-36 i 3200 MT/s przy opóźnieniach 16-18-18-74, do tego sprawdzone i potwierdzone OC przy ustawieniach 3466 MT/s przy identycznych opóźnieniach, czyli 16-18-18-74 mile łechta serca entuzjastów. Choć testy w programach użytkowych nie zwiastowały tak pozytywnego finału, ostatecznie pamięci HyperX pokazały się z bardzo dobrej strony. Oczywiście test w programie AIDA64 wskazywał jasno na różnice w przepustowości. Tylko kto opiera się tylko na syntetycznych testach :) Potrzebne było potwierdzenie na żywym organizmie. I finalnie udało się to pokazać.
Finalnie HyperX Fury HX432C16FB3K4/16 to cztery moduły świetnych pamięci, które powinny zadowolić poszukujących dużej wydajności, zwłaszcza posiadaczy platform HEDT (High-End Desktop) gdzie można wykorzystać czterokanałowy kontroler. To dodatkowa wartość, która daje jeszcze kilka kilkanaście procent wydajności. Fakt okupionych dość zaporową ostateczną ceną platformy. Tak było do niedawna, Intel przecież już potwierdził znaczne obniżenie cen najwydajniejszych procesorów 10-gen. Przy dwukanałowym kontrolerze tak spektakularnych wyników jak w AIDA64 nie uświadczymy niestety.
Wybierasz pamięci i nie wiesz, które są najszybsze, bo gubisz się pośród taktowań i opóźnień? Można to łatwo policzyć. Iloraz 1 i rzeczywistego taktowania należy pomnożyć przez 1000, a następnie przez wartość parametru CL. Otrzymasz rzeczywiste opóźnienie w nanosekundach. Przy czym musisz pamiętać, że rzeczywiste taktowanie wynosi połowę tego, co producent podaje na pudełku. Przykładowo, pamięci DDR4-3200 tak naprawdę mają taktowanie 1600 MHz. Standard DDR pozwala wykonać dwa transfery w cyklu zegara, więc PR-owcy mnożą taktowanie, aby zrobić większe wrażenie na nabywcy.
A jak już jesteśmy przy cenach, komplet pamięci HX432C16FB3K4/16 jest do kupienia w sklepach za około 460 PLN. Może na pierwszy rzut oka, cena nie wydaje się atrakcyjna (najtańsze kości 16GB 3200 MHz można kupić za około 350 PLN), jednak pamiętać trzeba, że dostajemy komplet czterech modułów, dopasowanych i sprawdzonych dla konkretnych platform. Pamiętając, zawirowania cenowe z zeszłego roku (16 GB potrafiło kosztować blisko 1000 PLN), aktualna cena wydaje się wręcz atrakcyjna. Na koniec warto jeszcze dodać, że pamięci HyperX objęte są wieczystą gwarancją producenta.
- wydajność na czterech kanałach
- możliwa praca z zegarem 3466 MT/s
- niski profil
- ładny wygląd
- dobra cena
- brak