Coraz więcej deepfake'ów. Wykorzystano wizerunek 121 osób

Rośnie liczba oszustw typu deepfake. NASK przygotował listę 121 osób, których wizerunek został wykorzystany w tym celu w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Najczęściej oszuści korzystają z wizerunku i głosu dziennikarzy.

Praca przy komputerze
Praca przy komputerze
Źródło zdjęć: © Pixabay

23.07.2024 13:41

Oszustwa z wykorzystaniem technologii deepfake są szczególnie niebezpieczne. Możliwość wykorzystania twarzy i głosu rozpoznawalnej osoby pozwalają na mocne uwiarygodnienie przekazu i zdobycie zaufania odbiorców, szczególnie tych, którzy nie są zaznajomieni z nowoczesnymi technologiami.

W przeszłości opisywaliśmy wiele tego rodzaju oszustw. Jednym z głośniejszych przypadków było oszustwo z wykorzystaniem jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich przedsiębiorców, prezesa InPostu – Rafała Brzoski. Nie był to wyjątek. Z raportu NASK wynika, że przez ostatnie pół roku oszuści podszywali się pod 121 znanych osób.

- Wszyscy znamy zasadę, że nie należy wierzyć we wszystko, co możemy przeczytać w internecie, ale sztuczna inteligencja wprowadza ją na jeszcze inny poziom. Nie wierz bezkrytycznie w żaden film, który zobaczysz. Nie wierz nawet wtedy, gdy swoim własnym głosem, połączonym z właściwymi ruchami ust, wypowiada się na nim osoba publiczna, która cieszy się autorytetem – podkreśla Ewelina Bartuzi-Trokielewicz z Pionu Sztucznej Inteligencji w NASK.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Coraz więcej osób pada ofiarą oszustów

Cyberprzestępcy chętnie szukają nowych twarzy, które wykorzystają w swoich kampaniach. Celują w osoby powszechnie znane, które mają autorytet w różnych grupach społecznych. Pomaga to w manipulowaniu odbiorcami i zwiększaniu wiarygodności oszustw.

- Kiedy w drugiej połowie czerwca zrobiliśmy zestawienie znanych postaci, których wizerunki zostały w tym roku wykorzystane w oszustwach typu deepfake, znalazły się na niej 84 nazwiska. Aktualnie jest już na tej liście ponad 120 pokrzywdzonych osób, głównie ze świata mediów, polityki, kultury i sportu – dodaje Joanna Gajewska z NASK z zespołu analizującego deepfake. – To pokazuje dynamikę działań cyberprzestępców i różnorodność oszustw, dopasowanych do innych grup odbiorców.

Najczęściej wykorzystywani do oszustw typu deepfake

Z raportu NASK wynika, że blisko 9 proc. wszystkich wykrytych w 2024 r. deepfake'ów stanowią filmy z wizerunkiem Andrzeja Dudy. Dzięki dużej ilości nagrań z prezydentem oszuści mogą dobrze wytrenować model tak, aby wyglądał i brzmiał realistycznie. Co więcej, Andrzej Duda zajmuje wysokie miejsca w rankingach zaufania, dzięki czemu filmy z jego wykorzystaniem mają szansę na osiągnięcie wysokiej skuteczności, jeśli chodzi o oszustwa.

Trendy zmieniają się jednak na przestrzeni czasu. W lipcu wykryto najwięcej deepfake'ów z Donaldem Tuskiem, w czerwcu zaś cyberprzestępcy wykorzystywali przede wszystkim wizerunek Rafała Brzoski. W całym 2024 r. dużą popularnością cieszył się też wizerunek Wojciecha Cejrowskiego – 6 proc. odnotowanych filmów wykorzystywało jego wizerunek. Częściej spotykano tylko filmy z wizerunkiem prezydenta.

Oszustwa dopasowane

Cyberprzestępcy chcą dotrzeć do jak najszerszej grupy odbiorców, dlatego zdarza się, że dokładnie ten sam produkt reklamowany jest wizerunkiem znanych piosenkarzy (Krzysztof Cugowski, Maryla Rodowicz), aktorów (Janusz Gajos czy Marek Kondrat), a także duchownych (np. Stanisław Dziwisz czy Kazimierz Nycz). Przestępcy najczęściej korzystają z wizerunku osób dojrzałych o dużej popularności.

Najczęściej wykorzystywano wizerunek dziennikarzy. Filmy typu deepfake z ich wizerunkami stanowiły 32 proc. Na drugim miejscu znaleźli się politycy z wynikiem 21 proc. Na stronie NASK można sprawdzić pełną listę nazwisk osób, których wizerunek wykorzystano w oszustwach deepfake.

Deepfake - czyj wizerunek wykorzystywano
Deepfake - czyj wizerunek wykorzystywano© NASK

Jak chronić się przed oszustwami typu deepfake?

Przede wszystkim należy edukować siebie i innych w temacie zagrożenia. Jeśli już uda nam się spotkać filmy z oszustwem typu deepfake, powinniśmy zgłosić go możliwie szybko. Można to zrobić np. przez stronę incydent.cert.pl. Istnieje też możliwość zgłoszenia deepfake'a bezpośrednio do NASK, wysyłając wiadomość na adres deepfake@nask.pl.

Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)