Chcesz sobie zrobić taniego PC do grania? Pamiętaj, że te karty Nvidii utraciły wsparcie

Chcesz sobie zrobić taniego PC do grania? Pamiętaj, że te karty Nvidii utraciły wsparcie

08.04.2018 10:53

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Składający tanie pecety do grania z używanych części chętniesięgali po karty graficzne Nvidii z GPU z rodziny Fermi (używanejgłównie w GeForce 400 i 500, ale pojawiającej się też w seriach600, 700 i 800). Nic dziwnego – takie GeForce GTX 580 możnaupolować nawet za 300-350 zł, a pozwala spokojnie grać w Wiedźmina3 w FullHD na wysokich ustawieniach. Do tego wspierane były gry naDirectX 12. Teraz jednak będziecie musieli wziąć pewną kwestiępod uwagę: Fermi nie ma już żadnej przyszłości. Nvidia porzuciławłaśnie wsparcie dla tej architektury.

Od tego miesiąca karty GeForce z rodziny Fermi niebędą otrzymywały już żadnych aktualizacji w ramach GameReady. Nie będzie żadnych poprawek na usterki w grach, żadnychoptymalizacji wydajności, żadnych nowych funkcji. Do stycznia 2019roku Nvidia zobowiązała się wydawać w razie potrzeby jedyniepoprawki bezpieczeństwa.

Oznacza to, że nowe sterowniki Nvidii wspierać będą tylkokarty GeForce w architekturze Kepler, Maxwell i Pascal. Ostatniąwspieraną dla kart Fermi wersją pozostanie wydanie z marca,oznaczone numerkiem 391.35. Listę porzuconych modeli zobaczycie tutaj.

Szybki. Cichy. Zabójczy. Na emeryturze (źródło: Nvidia.com)
Szybki. Cichy. Zabójczy. Na emeryturze (źródło: Nvidia.com)

To nie jedyna część wiosennych porządków u zielonych. Nvidiakończy też ze wsparciem dla 32-bitowych systemów operacyjnych, ito nie tylko na Windowsie, ale też na Linuksie i FreeBSD. Zarównosterowniki jak i GeForce Experience od kwietnia 2018 roku sądostępne tylko na systemy 64-bitowe. Podobnie jak i w wypadku kartFermi, także i tutaj obiecano wydawanie poprawek bezpieczeństwa dostycznia 2019 roku.

A kwestii bezpieczeństwa w wypadku kart graficznych nie należylekceważyć. Wystarczy by whitehaci wzięli pod lupę to, co dziejesię w działających z uprawnieniami kernela sterowników kartgraficznych, a od razu znajdują się liczne groźne błędy. Gdy wzeszłym roku badacze z Google Project Zero zajrzeli sobie (w wolnymczasie po pracy) do tego, co Nvidia wydaje na Windowsa, od razuznaleźli16 poważnych błędów.

W tej sytuacji odradzamy już kupowanie kart z rodziny Fermi dokomputerów, na których miałoby być uruchamiane współczesneoprogramowanie. Czas nawet tego rozszerzonego wsparcia poprzezpoprawki bezpieczeństwa jest zaskakująco krótki – niecałe 10miesięcy. Gdy w 2014 roku Nvidia porzuciła swoją starąarchitekturę Tesla, dała wówczas dwa lata poprawek bezpieczeństwa.No cóż, najwyraźniej żyjemy w szybszych czasach.

Trzeba też pamiętać, że konkurencja wcale nie jest lepsza. AMDwysłało na emeryturę odpowiedniki kart Fermi, karty z rodzinyEvergreen (Radeon HD 5xxx) w 2015 roku. Nvidia i tak więczaskakująco długo wsparcie tu świadczyła.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (147)
Zobacz także