Carmel, Andromeda, Libra – czy to nazwy kolejnych urządzeń z serii Surface?
Po początkowych perturbacjach, niepochlebnych opiniach oraz sceptycznym nastawieniu potencjalnych użytkowników, urządzenia z serii Microsoft Surface stały się stabilną i przynosząca ogromne zyski, rozpoznawalną marką. Gigant z Redmond postanowił kuć żelazo póki gorące i już szykuje aktualizacje do istniejących modeli. Poza tym pracuje nad kilkoma zupełnie nowymi produktami.
13.06.2018 17:05
W sieci pojawiły się pierwsze informacje, mówiące o przyszłych planach związanych z całą marką Surface. Mowa między innymi o nieznanych do tej pory nazwach kodowych dla potencjalnych produktów. Podobnie jak w przypadku wszystkich informacji dotyczących tej odmiany, szczegóły mogą ulec zmianie przed wydaniem produktów lub mogą zostać anulowane. Mimo to rzuca to promyk światła na to, co może na nas czekać w przyszłości.
A jest to między innymi Surface Pro 6, znany również pod nazwą Carmel, będzie również niedrogi (teoretycznie) Surface Tablet o nazwie kodowej Libra, oraz Andromeda, która wydaje się najciekawsza z całego towarzystwa, ale o tym za chwilę.
Carmel, czyli Surface Pro 6 zapewne nie zadebiutuje zbyt szybko, biorąc pod uwagę fakt, że niedawno pojawiła się odświeżona i doposażona w LTE wersja Surface Pro 5, ale niedrogi Surface Tablet o nazwie kodowej Libra pojawi się na rynku jeszcze w tym roku. Jest wreszcie Andromeda, która również powinna zadebiutować w tym roku. Co to takiego?
Microsoft myśli o tym sprzęcie jako kieszonkowym urządzeniu, które może stworzyć nową kategorię produktów. Nie będzie to smartfon, choć będzie miał funkcję wykonywania połączeń głosowych oraz wysyłania wiadomości tekstowych SMS, ale nie będzie to również komputer. Na myśl przychodzą palmtopy, czyli małe kieszonkowe komputery jeszcze z lat 90-tych ubiegłego wieku, które… nie przetrwały zbyt długo na rynku. Czy powrót do tego pomysłu w nowym wydaniu się sprawdzi?
O ile Surface Pro 6 zapewne będzie cieszył się popularnością, mimo wysokiej ceny, nowy i teoretycznie niedrogi Surface Tablet również znajdzie nabywców, tak Andromeda jest sporą zagadką. Na razie nie wiemy o niej zbyt wiele – znamy jedynie zarys koncepcji. W wyobrażeniach nie wygląda to najlepiej, bo po co komuś kolejne urządzenie, skoro są wydajne i wielozadaniowe smartfony oraz mobilne ultrabooki z dotykowymi ekranami? Na to pytanie jeszcze nikt nie zna odpowiedzi, nawet sam Microsoft nie raczył na nie odpowiedzieć. Kto wie, może mają jakiegoś asa w rękawie.