Bing nie daje rady. Microsoft zapowiada poprawę

Microsoft stara się umocnić swoją pozycję na rynku wyszukiwarek internetowych dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji. Czat Bing, oparty na GPT-4 może zmienić sposób, w jaki pozyskujemy informacje z sieci. Ludzie naprawdę polubili tę koncepcję.

Sztuczna inteligencja w Bing
Sztuczna inteligencja w Bing
Źródło zdjęć: © Bing

10.05.2023 11:14

Sztuczna inteligencja ma swój czas. Giganci technologiczni ścigają się ze sobą, by jak najszybciej wprowadzić możliwie najlepsze rozwiązanie bazujące na SI. Microsoft chce poprawić pozycję wyszukiwarki Bing, wspierając ją modelem GPT-4 w formie Bing Chat. Okazuje się, że użytkownikom spodobały się nowe możliwości wyszukiwarki. Chyba nawet za bardzo.

Szef do spraw reklamy i usług sieciowych w Microsofcie, Mikhail Parakhin udzielił kilku interesujących informacji na temat usługi Czat Bing. W odpowiedzi na zarzuty jednego z internautów, który twierdzi, że czat dość często się zawiesza, przez co czas oczekiwania na odpowiedź jest "absurdalny", Parakhin przeprosił i stwierdził, że wpływ na to ma wzrost liczby użytkowników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dodał też, że wina leży po stronie Microsoftu, który nie zapewnia odpowiedniej mocy obliczeniowej względem wymagań użytkowników. Zgodnie z deklaracjami Parakhina, problem zostanie rozwiązany w przyszłości.

Inną ciekawą kwestią, którą Mikhail Prakhin podzielił się z nami na Twitterze, są plany dotyczące aktualizacji Czatu Bing. Zgodnie z udostępnionymi przez niego informacjami, powinniśmy spodziewać się około trzech uaktualnień modelu w ciągu roku. Wynika to z faktu, że trenowanie modeli zajmuje dużo czasu.

Microsoft prawdopodobnie nie spodziewał się, że ich usługa będzie cieszyć się aż tak dużą popularnością. Z drugiej strony - być może niebawem ludzie ochłoną i korzystanie z modeli GPT nie będzie aż tak popularne.

Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (22)