Apple przyjazny środowisku. iPhone'y będą trwalsze, ale nie łatwiejsze w naprawie
12.09.2018 21:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podczas dzisiejszej konferencji Apple firma zwróciła naszą uwagę także na ochronę środowiska. Inicjatywa nie kończy się na tym, że nowa siedziba firmy korzysta jedynie z energii odnawialnej. W zasadzie można powiedzieć, że cała firma Apple korzysta z odnawialnych źródeł, łącznie z centrami danych i zakładami produkcyjnymi, a w niektórych miejscach zasila nawet okoliczne domy. Nie chodzi jednak jedynie o energię.
Po prezentacji każdego z urządzeń mogliśmy zobaczyć tabelkę informującą, że urządzenie zostało wykonane bez arsenu, berylu, rtęci i w procesie z niską emisją tlenków węgla.
Ponadto materiały, z których są wykonane iPhone'y można relatywnie łatwo przetworzyć i wykorzystać ponownie. Na przykład obudowa głośnika zawiera 32 proc. plastiku z recyklingu. Cyna użyta w płytach głównych także pochodzi z odzysku, co pozwala zredukować wydobycie o 10 tys. ton rocznie. Jednym z kroków w kierunku ochrony środowiska jest też program GiveBack – oddając starego iPhone'a można uzyskać zniżkę na zakup nowego. Ponadto urządzenia zostaną odpowiedzialnie przetworzone.
W imię ochrony środowiska Apple obiecuje też produkować urządzenia, z których będziemy korzystać dłużej. Jednak zanim ucieszymy się na myśl o iPhonie, który będzie służył latami, trzeba zwrócić uwagę na jedną kwestię, która została podczas konferencji taktycznie pominięta. iPhone'y nie będą łatwiejsze w naprawie. Według iFixit mają ocenę 7/10, nowsze generacje zaś 6/10, widać więc tendencję spadkową i warto byłoby coś zrobić także na tym froncie i przyjrzeć się również laptopom.
Z drugiej strony, mogło być gorzej. Samsung Galaxy S9 uzyskał ocenę 4/10.