AMD Radeon RX 6600 XT. Górnicy kryptowalut na ratunek
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowość od AMD jest słabo wyceniona (ceny sugerowane) względem konkurencyjnego RTX-a 3060, stąd raczej wśród graczy hitem nie będzie (zakładając równą dostępność kart graficznych). Z drugiej strony pojawiły się informacje o bardzo dobrej relacji kopania ETH do pobieranej mocy.
Po tąpnięciu w kursach kryptowalut wywołanym walką chińskiego rządu z krypto-górnikami nastąpiła stabilizacja i powrót do wzrostów. Niestety dla graczy będzie to oznaczało dalsze problemy z dostępem do kart graficznych. Wygląda jednak, że najnowszy Radeon RX 6600 XT od AMD radzi sobie zadziwiająco dobrze w kopaniu ETH. Dotychczas karty graficzne czerwonych oparte na architekturze RDNA2 nie były pierwszym wyborem górników ze względu na ich cenę i stosunkowo gorszą wydajność wydobycia w porównaniu z procesorami graficznymi NVIDIA Ampere. Powodem była węższa magistrala pamięci, a to podsystem pamięci ma większe znaczenie w kopaniu np. ETH niż taktowanie rdzenia.
Kopanie kryptowaluty ETH na MSI Radeon RX 6600 XT GAMING X 8G
Tymczasem wyposażony w zaledwie 128-bitową magistralę Radeon RX 6600 XT potrafi bez modyfikacji osiągnąć 28 MH/s co może rewelacyjnym wynikiem nie jest, ale fakt pobierania przy tym tylko 93 W już tak. Krypto-górnik z kanału Dizzy Mining dokonał jednak optymalizacji polegającej na obniżeniu taktowania rdzenia do 1,2 GHz oraz podkręcenia pamięci do 2,2 GHz. Ta zaowocowała wzrostem wydobycia do 32 MH/s przy poborze zaledwie 55 W.
Z tego względu nowość od AMD może znaleźć nabywców nie w gronie graczy, ale krypto-górników. Próżno szukać innego układu zdolnego charakteryzować się aż tak wysoką efektywnością kopania przy tak niskim zapotrzebowaniu na energię.