iOcean X8 – elegancja w 5,7 calach
29.05.2014 | aktual.: 26.08.2014 09:21
Ostatnio na łamach mojego bloga pojawiły się recenzję dwóch urządzeń pochodzących od chińskich producentów, które łamały stereotypy odnośnie tego że co chińskie to kiepskiej jakości. Oba produkty obalały ten mit w 100%! A dzisiaj pragnę wam przedstawić kolejny tego dowód, którym jest iOcean X8 - 5,7 calowy telefon od firmy z Shenzen (Chiny) specjalizującej się w gałęzi telekomunikacyjnej, która została założona w 2008 roku, ale o niej już wspomniałem pisząc recenzję jej poprzedniego produktu. iOcean X8 to telefon, który w sprzedaży pojawił się niespełna miesiąc temu, a producent zapowiadał go już na początku roku - umieszczając na swoim facebookowym profilu rednery swojego przyszłego flagowca - zapowiadając, że ten model będzie emanował świeżością w designie i elegancją. I czy tak się stało? Zobaczymy :)
.
X8 wita nas w gustownym białym pudełku, które w sąsiedztwie z ładowarką i kablem USB tworzą zgraną paczkę. Telefon jest oparty na ośmiordzeniowym procesorze firmy Mediatek, dzięki któremu nie odstaje on od stada swoich pobratymców. Na pokładzie znajdziemy 2GB pamięci RAM, współgrającej z 32GB pamięcią na dane. Oczywiście w telefonie nie mogło zabraknąć wyświetlacza o rozdzielczości 1080x1920 - powlekanego szkłem Gorilla trzeciej generacji. Więcej specyfikacyjnych szczegółów znajdziecie w poniższym zestawieniu:
- wyświetlacz: 5,7-calowy Full HD z Corning Gorilla Glass 3
- procesor: 8-rdzeniowy MediaTek MT6592 1.7 GHz
- układ graficzny: Mali-450
- pamięć RAM: 2 GB
- pamięć wewnętrzna: 32 GB
- pamięć zewnętrzna: brak slotu na kartę SD
- aparat główny: 14.2 Mpix z diodą LED
- aparat frontowy: 5 Mpix
- Dual SIM: micro-SIM/nano-SIM
- Bluetooth: w wersji 4.0
- WIFI: 802.11b/g/n 2.4GHz/5.0GHz i wsparcie dla WIFI Direct
- obsługiwane pasma GSM: 850/900/1800/1900 MHz
- obsługiwane pasma WCDMA: 2100MHz/850MHz
- pojemność baterii: 2650 mAh
- system: Android 4.2 Jelly Bean
- wymiary: 79 x 7.70 x 159 mm
- waga: 172 g
Nowy look - słów kilka
W porównaniu z poprzednim modelem, który posiadam na stanie iOcean X8, prezentuje zupełnie nowy elegancki look - jakby połączenie tego co najlepsze z iPhonea 4 i Xperii Z.
Telefon wykonany jest bardzo dokładnie nie ma żadnych uchybień - wszystko jest spasowane. A materiały, które zostały użyte do wyprodukowania tego modelu są wysokiej jakości.
Zarówno przedni jak i tylny panel pokryty jest szkłem Corning Gorilla Glass, które ma ochronić telefon od wszelkich zarysowań i uszczerbków. Oczywiście z przodu znajduje się ekran o przekątnej 5,7 cala, który otoczony jest małą ramką po bokach dzięki czemu telefon zachowuje szerokość zaledwie 79 milimetrów, także projektantom tego designu należy się uścisk dłoni za zmniejszenie nieużywanych powierzchni na górze i na dole telefonu, co często moim zdaniem jest zaniedbywane przez innych producentów np. taki problem jest w Motoroli Moto G. Poniżej wyświetlacza znajdują się trzy funkcyjne klawisze, których nadruk jest delikatny i nie razi w oczy jak było w poprzednich modelach tego producenta i co najważniejsze wzbogacony od delikatne podświetlenie.
Obracając telefon na "brzuszek" wita nas węglowa czerń, zaś w centrum mieni się logo iOcean. W lewym górnym rogu znajduje się 14.2 megapikselowy aparat z błyskową lampą LED. Boki telefonu zdobi aluminiowa ramka, która ma duży wpływ na elegancki design produktu. Po prawej stronie mamy zestaw trzech klawiszy - regulacja głośności +/- i wyłączenie wyświetlacza, a na lewym boku znajduje się szuflada na karty SIM.
Dół wyposażony jest w port USB i głośnik, a góra w gniazdo dla zestawu słuchawkowego.
Podkreślę jeszcze raz, że jestem pełen podziwu dla tego projektu i jego wykonania. Naprawdę iOcean X8 prezentuje wysoką klasę za przystępną cenę i przede wszystkim dobrze leży w dłoni.
Ekran
W owym modelu firma z Shenzen także postawiła na duży ekran, którego jakość niezmiennie do poprzedników stoi na wysokim poziomie. Znów mamy kontakt z wyświetlaczem o bardzo dobrym kącie widzenia, znakomitym odwzorowaniu kolorów i rozdzielczości 1080x1920 pikseli. Jak już wspomniałem wcześniej do wykonania powłoki ochronnej wykorzystano małpie szkło wersji trzeciej. Dzięki takiemu zastosowaniu telefon odporny jest na zarysowania. Przydatną funkcją także jest możliwość obsługi telefonu w rękawiczkach, która w tym modelu spisuje się dużo lepiej - jednak trzeba pamiętać o włączeniu tej opcji przed Zimą :)
Aparaty
Ulotne chwile ze swojego życia możemy łapać za pomocą dwóch aparatów, jednego czternasto-megowego umieszczonego z tyłu i pięcio- znajdujący się oczywiście nad wyświetlaczem. Wyjątkową cechą charakteryzującą X8 jest autofocus (automatyczne ustawienie ostrości), który występuje w obu kamerkach. Producent takim ruchem naprawdę wyszedł przed szerg, albowiem takie rozwiązanie nie jest często spotykane (szczerze mówiąc ja widzę je pierwszy raz) - na pewno fanom fotek w stylu selfie spodoba się to opcja.
Robiąc zdjęcie tylnym aparatem przy dobrym oświetleniu mamy dużą szansę na złapanie ujęcia, które będzie bardzo dobrej jakości. Gorzej jest z wykonywaniem fotek w pomieszczeniach nieoświetlonych - co jest zrozumiałe bo nie mamy do czynienia z profesjonalnym urządzeniem fotograficznym.
Jak w poprzednich modelach iOcean domyślna aplikacja aparatu jest wyposażona w kilkanaście różnych trybów od popularnego HDR, panoramy, do trybu multi-angle i MotionTrack.
Wydajność
Przyglądają się specyfikacji od razu wiadomo że wydajność dla tego modelu nie będzie problemem. Ośmiordzeniowy procesor o taktowaniu 1,7GHz, z układem graficznym Mali-450 oraz 2GB RAM podoła wszystkim zadaniom jakie szykuje dla niego użytkownik. Dla potwierdzenia działania tego trio wykonałem kilka testów za pomocą popularnych benchmarków - wyniki poniżej:
AnTuTu/AnTuTu X Benchmark
Vellamo Mobile Benchmark
3DMark - The Gamer's Benchmark
Jak widać na załączonych obrazkach iOcean osiąga przyzwoite wyniki - porównywalne z innymi high-endowymi produktami konkurencji. Małym minusem jest to, że podczas dużego obciążenia telefon nagrzewa się w górnej części, gdzie prawdopodobnie znajduje się procesor i jest to dla mnie w zupełności zrozumiałe.
Łączność
W owym smartphonie oczywiście nie mogło zabraknąć możliwości połączenia się z siecią komórkową ;) X8 potrafi działać w paśmie 2G GSM 850/900/1800/1900MHz i WCDMA 3G 2100/850MHz (wkrótce także wersja 2100/900MHz), na lewym boku telefonu znajduje się szuflada - slot na karty SIM umożliwiający zainstalowanie dwóch kart – jednej Nano, drugiej Micro. Nie wiem czy jest sens wspominać o WiFi, ale jeślibyśmy chcieli skorzystać z połączenia w takiej formie to dla formalności napiszę, że ten model zgodny jest z popularnymi standardami 802.11b/g/n i działa w paśmie 2.4GHz/5GHz;)
Dalej w kolejce stoi GPS, który bardzo szybko łapie “fixa” i nie gubi satelit, dlatego też może swobodnie służyć jako nawigacja samochodowa – kolejnym plusem w takim zestawieniu jest duży ekran, na którym bardzo dobrze widać wskazywaną drogę.
Nowością w tej serii jest NFC, które miałem możliwość przetestować w parze z Bluetooth 4.0 przy wymianie zdjęć z Galaxy S3 – jak na takie testy wszystko sprawdzało się na piątkę.
Bateria
Wbudowana bateria może troszeczkę zniechęcić potencjalnych nabywców, ale trzeba zadać sobie pytanie kiedy ostatni raz wymienialiśmy baterię w telefonie na nową? Akumulator zastosowany w X8 ma pojemność 2650mAh - początkowo można pomyśleć, że jest to mało biorąc pod uwagę parametry i wielkość ekranu, ale moim zdaniem jest zupełnie wystarczająca. Bateria telefonu przy normalnym użytkowaniu trzyma +/- dwa dni - co jest w zupełności akceptowalne.
System operacyjny
Tak jak w poprzednim testowanym przeze mnie modelu iOcean tak i w tym producent daje nam do użytku niemalże niezmodyfikowanego Androida 4.2.2. Na starcie mamy zainstalowane dosłownie trzy dodatkowe aplikacje, które możemy swobodnie usunąć z systemu. Minusem na rzeczy tej wersji OSa jest nadal duża luka w tłumaczeniach naszego ojczystego języka. Takie braki możemy napotkać w standardowych aplikacjach i ustawieniach “wyjątkowych” funkcji dostarczonych przez producenta. Będąc przy tych funkcjach można nadmienić, że jak w ubiegłym modelu X8 wyposażony jest w:
- Geasture sensing - obsługę telefonu za pomocą gestów np. bezdotykowo możemy przeglądać zdjęcia w Galerii telefonu
- Smart Wake - przechodzenie z zablokowanego ekranu do konkretnych aplikacji telefonu
- Scheduled power on & off - wyłączenie i włączenie telefonu o żądanych godzinach
- Motywy
- Audio profies - możemy zdefiniować kilka dźwiękowych profili
- + One-handed - obsługa jedną ręką standardowego Diallera (ta opcja prosi się o dopracowanie)
Słowem podsumowania
iOcean X8 jest kolejną ciekawą alternatywą od Chińskiego producenta dla popularnych flagowców. Do jakości wykonania telefonu nie można się przyczepić - wszystko jest ze sobą zgrabianie spasowane i naprawdę nie można mu nic zarzucić.
W środku także jest moc, która bez problemu wystarczy nam do normalnego użytkowania, a nawet czegoś więcej - swobodnie możemy zabić czas grając w gry czy oglądnąć film w HD :) Aparaty tak jak wspomniałem powyżej spisują się świetnie przy dobrym dodatkowym oświetleniu, no i trzeba pamiętać o autofokusie w przedniej kamerce :) Wadą, która najbardziej mnie irytuje jest system, który mógłby być w nowszej wersji i poprawnie spolszczony - mam nadzieje, że to zmieni się w nadchodzącej aktualizacji, którą producent już niejednokrotnie zapowiadał na swoim profilu na Facebooku. Dla mnie X8 jest smartphonem, który pozytywnie zaskakuje no i jego look po prostu petarda :)