Specjalista ds. teleinformatycznych walczy trzeci rok w swojej pracy. Cz.7 – Zakończenie
23.05.2011 | aktual.: 05.01.2014 11:44
Cykl trwa dość długo (prawie półtora litr... eee wróć! miesiąca), chyba czas najwyższy go zakończyć, ale pod dwoma ostatnimi wpisami pojawiło się kilka pytań na które postaram się dziś również odpowiedzieć. Ponadto napiszę też dziś podsumowanie cyklu, zapraszam wiec do lektury.
Więc wracając do sedna dzisiejszego wpisu, najważniejsze rzeczy, które wykonałem to: 1) Wyeliminowałem wszystkie starsze Windowsy – W tej chwili wszystkie stacje robocze mają Windows XP. - W momencie objęcia stanowiska przeze mnie w firmie było ok 15 maszyn z Windows 95, 98 i Millenium – komputery te zostały zdemontowane a oprogramowanie zostało wyeliminowane. 2) Wycofałem z użytkowania najstarsze jednostki komputerowe. - Jak powyżej, stare kompy do lamusa i tyle. W chwili obecnej najstarsze jednostki to: Proc – 1,7, Ram 512, Dysk 40 GB, napęd min CD‑ROM x52, Większość zintegrowane karty graficzne, sieciowe i muzyczne. Monitor nim 17 cali. Jeszcze zostało mi do usunięcia jakieś 15 monitorów CRT i już będą same płaskie. 3) Wyeliminowałem pakiet Office starszy niż 2000, Na kilku stacjach wdrożyłem Open Offfice i jakoś użytkownicy korzystają – tutaj też nie maco opisywać, było stare oprogramowanie i już go nie ma. 4) Ujednoliciłem oprogramowanie na stacjach roboczych. – Zanim się pojawiłem to co stacja robocza to inne programy, teraz na każdym jest Ccleaner, Avast (licencja jest), 7‑zip, FoxitReader Office MS'a lub Open Office i do szczęścia użytkownikom nic więcej nie potrzeba. No na niektórych jeszcze programy dla administracji lub programy medyczne, o których wspominałem ostatnio. 5) Zmodyfikowałem jedną sieć komputerową i zbudowałem trzy sieci komputerowe i jedną telefoniczną. - Historia projektowania, wdrażania i budowy była opisana w poprzednich wpisach, tak więc nie ma co się rozpisywać 6) Zwiększyłem całkowitą ilość stacji roboczych z 50 do 80. - tu raczej nie ma co się rozpisywać nowe potrzeby = więcej komputerów 7) Wdrożyłem backup stacji roboczych. - Dziwne, ale żadnego backupu nie było, no teraz jest :) 8)Wdrożyłem system zarządzania centralami telefonicznymi. 9) Zmniejszyłem koszty rozmów telefonicznych. 10) Wdrożyłem pocztę w domenie szpitala (na razie na zewnętrznym hostingu, ale to się zmieni) 11) Napisałem nową stronę internetową. 12) Wdrożyłem 7 kas fiskalnych.
No to by było na tyle
Właśnie sobie uświadomiłem,że wytrzymałem w tej pacy już dwa lata – ale ten czas zasuwa.
Na koniec – postaram się dziś odpowiedzieć na pytanka ( jak w poprzednim wpisie). 1. Co masz na serwerach z XP? No i tak w sumie to po co w szpitalu VPN i AD? W głównym budynku (nr.1) Pierwszy serwer to tylko Backup, drugi serwer to płatnik i baza SQL oraz dysk sieciowy dla kilku użytkowników. Budynki nr.2 (tu będzie wdrożony do końca maja) , nr.3, nr.4 takie same zadania czyli: – backup wszystkich stacji roboczych – dysk sieciowy do wymiany plików pomiędzy użytkownikami – oprogramowanie do zarządzania centralami telefonicznymi – miejsce do pracy dla mnie jeśli działam coś w innym miejscu niż moje główne biuro (budynek nr.1) Po co VPN – cztery budynki to 4 osobne sieci – nie lepiej jakby była jedna duża z możliwością szybkiego przesyłania plików., Po co AD – to już długa historia. W necie jest wiele stron przedstawiających zalet AD. 2. A masz wdrożony ActiveDirectory, a pocztą zarządza Exchange? Nie mam Active Directory (ale zamierzam wdrożyć), nie używam też Exchange – bo jak pisałem pocztę na zewnętrznym hostingu. Raczej wdrażać nie będę bo do poczty będzie postawiony serwerek na linuxie. 3. Skoro masz w2k8 to nie lepiej postawić go na serwerze, wdrożyć AD i zarządzać wszystko centralnie? Jak się już wezmę za ActiveDirectory to na pewno zostanie wdrożony na tym serwerze gdzie mam ten system. 4. Nie byłoby fajnie wdrożyć sharepoint to tworzenia intranetu i dzięki temu pracownicy mogliby wymieniać się dokumentami? Ciekawe rozwiązanie – nie zastanawiałem się nad tym jeszcze, ale będzie trzeba to rozważyć. Dzięki, za podrzucenie pomysłu.
Z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim za słowa otuchy, dobre rady nowe pomysły. Dzięki również wszystkim którzy nie końca zgadzali się z moim tokiem rozumowania, odpowiednia krytyka też jest potrzebna.
Ostatnio pojawiło się kilka głosów, żeby nie kończyć serii, ale wydaje mi się co za dużo to niezdrowo. Jak sądzicie moi drodzy czytelnicy. Osąd co do dalszego ciągnięcia serii pozostawiam Wam
Spis treści całości mojego blogowania znajduje się tutaj.