Zegarek biegowy Polar M200 nie lubi Huawei P8Lite

Mniej więcej rok temu stałem się szczęśliwym posiadaczem zegarka biegowego firmy Polar a konkretnie modelu M200. Wszystko fajnie, ja biegałem lub jeździłem a zegarek sobie działał i mierzył te moje kilometry - jednym słowem, pełna symbioza ;)

Jednak wszystko co dobre, szybko się kończy. Z początkiem listopada ubiegłego roku, Polar nagle przestał się łączyć z telefonem Huawei P8Lite poprzez interfejs bluetooth. Nie było jakiś nadzwyczajnych wydarzeń - po prostu, jednego dnia działał a drugiego już nie. Poszperałem w instrukcji, wskazówki producenta do niczego się jednak nie przydały co było o tyle dziwne, że na pozostałych urządzeniach w domu M200 był poprawnie wykrywany i łączył się bez problemów (Kruger&Matz Live2, Sony Aqua M4 i tablet Lenovo). Kłopoty dotyczyły jedynie tego nieszczęsnego Huawei'a.

No nic, postanowiłem zgłosić temat do pomocy technicznej a odpowiedź, którą bardzo szybko otrzymałem, trochę mnie uspokoiła:

OK, odczekałem czas do kolejnej aktualizacji aplikacji PolarFlow (o ile pamiętam, mniej więcej dwa tygodnie) i spróbowałem ponownie. Efekt? Ten sam czyli, że nie można sparować telefonu z zegarkiem M200.

No nic, chcąc nie chcąc zgłosiłem sprawę do pomocy technicznej Polara po raz drugi. Raz jeszcze przemiły Pan Marcin uspokoił mnie, że to tylko jakiś błąd i czekają na jego naprawę, co dokumentuje poniższy e‑mail:

W porządku, uznałem, że nie będę robił z siebie pieniacza i zaczekam. Ostatecznie zbliżała się zima a to dla biegaczy amatorów, takich jak ja, bardziej czas odpoczynku niż wytężonego wysiłku :) Druga sprawa, że na pozostałych sprzętach w domu zegarek nie sprawiał kłopotu z połączeniem, dałem więc sobie na wstrzymanie.

W międzyczasie nadeszły Święta, koniec roku i z początkiem 2018 postanowiłem sprawdzić jak się sprawy mają. Tym bardziej, że niejako "po drodze" było kilka aktualizacji aplikacji PolarFlow, liczyłem więc na to, że będzie po problemie.

Jakież więc było moje rozczarowanie, kiedy próba ponownego połączenia M200 z telefonem P8Lite zakończyła się jak zwykle długim wyszukiwaniem oraz stosownym komunikatem o braku wykrytego urządzenia.

Myślałem, że trafi mnie przysłowiowy szlag. Cóż było robić, kolejny kontakt z pomocą techniczną i tym razem po nieco dłuższym oczekiwaniu odpowiedź z konkretnymi krokami, które należy przeprowadzić:

Niestety, kiedy przeszedłem do rzeczonego linku, poczułem ukłucie niepokoju. Wszystkie czynności, które miałem wykonać, robiłem już wcześniej i w różnych konfiguracjach - każdorazowo bez najmniejszego efektu! Skoro jednak dostałem takie wytyczne, poświęciłem kolejne popołudnie i wykonałem czynności wg. poniższego planu:

1. Upewnij się, że aplikacja Flow/Beat jest uruchomiona i wybrana jako aktywna
2. Włącz, a następnie wyłącz tryb samolotowy
3. Zresetuj połączenia Bluetooth urządzenia Polar (informacje na ten temat znajdziesz w instrukcji obsługi urządzenia Polar)
4. Usuń urządzenie Polar z menu ustawień Bluetooth urządzenia mobilnego, a następnie sparuj urządzenia za pomocą aplikacji Flow/Beat
5. Wyloguj się z aplikacji, a następnie zaloguj się ponownie
6. Odinstaluj aplikację Flow/Beat, a następnie zainstaluj ją ponownie za pośrednictwem sklepu Google Play
7. Uruchom urządzenie mobilne ponownie

Tak, zabawy było co niemiara :) Skutek oczywiście żaden. Telefon za żadne skarby świata nie zamierzał się sparować z tym zegarkiem:

Straciłem cierpliwość i napisałem trochę gorzkiego mejla do Pana Marcina, w efekcie czego przyszła do mnie odpowiedź, którą zamieszczam poniżej:

I już. Nie powiem, byłem mocno zaskoczony i jestem nadal ale skoro pomoc techniczna wyczerpała już wszystkie możliwości to chyba nie pozostaje mi nic innego jak wyrzucić ten zegarek biegowy i kupić nowy...? 

Co by nie powiedzieć jestem trochę zdegustowany tą całą sytuacją. Rozumiem, że wina może leżeć po stronie producenta telefonu (Huawei) ale w takim przypadku powinno się uprzedzać PRZED zakupem zegarka, że dany model będzie współpracował tylko z takim to a takim modelem smartfona!

Nie pozostało mi chyba nic innego jak reklamować ten model. Z drugiej strony w jaki sposób go reklamować skoro fizycznie jest sprawny?! Nie mam już kompletnie pomysłów na ten duet (znaczy Polar M200 + Huawei P8Lite) a producent nie ma zamiaru pomóc. Na profilu Polara na FB wyczytałem wielce znamienną notkę, że kto nie chce mieć problemu z produktami tej firmy, powinien kupić zegarek... Garmina :) No cóż, coś w tym jest...

Uczciwie muszę powiedzieć, że do samego M200 jako zegarka biegowego nie mam najmniejszych zastrzeżeń! W trasie działa świetnie, nie gubi sygnału GPS, nie ma problemu z baterią ani pulsometrem. W 100% spełnia moje amatorskie potrzeby, problemy występują jedynie w połączeniach bluetooth z tym jednym, jedynym smartfonem... Pech? Być może.

W ramach zakończenia napiszę tylko, że "na dniach" sprawdzę ostatnią możliwość a mianowicie przywrócę telefon do ustawień fabrycznych, czego jeszcze nie robiłem. Jeżeli to nie pomoże to cóż, chyba zostanie tak jak jest.